Witam,
Wczoraj wyszedł mi problem przy hamowaniu. Do prędkości ok 60 km/h mocno boksuje mi tył, poniżej uspokaja się i zanika przy 50 km/h. Proszę o diagnozę. Dzięki.
To jest widok strony w wersji do druku
Witam,
Wczoraj wyszedł mi problem przy hamowaniu. Do prędkości ok 60 km/h mocno boksuje mi tył, poniżej uspokaja się i zanika przy 50 km/h. Proszę o diagnozę. Dzięki.
Jak ci odrywają się koła od nawierzchni to możliwe że masz amortyzatory do wymiany
nawet bardzo możliwe, jeśli się to uspokaja przy mniejszych prędkościach;
a nie buja tyłem bardziej, nie ucieka częściej na zakrętach?
Stawiam na amortyzatory. Czy na stosunkowo równej nawierzchni problem też występuje?
Może też być pęknięty lub pokrzywiony bęben (mieliśmy taki przypadek!!! kolega uderzył prawym, tylnym kołem w krawężnik i felgę pogięło jak jechał na rezerwie to było wszystko ok jak wulkanizator założył mu prostowane koło to miał podobne objawy)
a ja sadze te do wymiany tuleja tylnego wahacza u mnie tak sie dzialo przy 80 km/h i przy hamowaniu auto zachowywalo sie jak na rodeo po wymianie jest wszystko ok ew. łożyska tylnej osi tez mogą być wyrobione
Zdejmij koło i zobacz na bęben. Może być krzywy. Zdejmij go i obejrzyj wewnętrzną krawędź oraz same okładziny.
Do wymiany jak koledzy powyżej zasugerowali mogą też być amortyzatory. Gdy są mocno wybite to koło ma tendencję do "skakania".