To jest widok strony w wersji do druku
-
hipo ale ten stabilizator mi wogóle nie chciał zejść dla tego że chaczył a ja byłem sam i nie miałem nikogo do pomocy ale odkryłem to że przy wsadzeniu stabilizatora nie trzeba go naginać i się męczyć żeby go przykręcić wystarczy wszystko skręcić a tą śrube co jest pod wachaczem od stabilizatora to wystarczy założyć koło opuścić z lewarka a stabilizator sam do końca wchodzi kładziemy się pod spód i go przykręcamy nie trzeba się męczyć.
-
Cytat:
Napisał zozo1
wystarczy założyć koło opuścić z lewarka a stabilizator sam do końca wchodzi kładziemy się pod spód i go przykręcamy nie trzeba się męczyć
Bo wahacz unosi się do góry :) na jedno wychodzi z tym co pisałem :) no ale każdy sposób jest dobry jeśli działa i się nie namęczysz :D