[ukł. kierowniczy] Zepsuło się wspomaganie...
Witam
Najpierw chciałem się przywitać na forum. Jest to mój pierwszy post. Przejrzałem ogólnie forum związku z tym problem ale nic konkretnego nie znalazłem. Ale najpierw wytłumaczę problem.
Wczoraj jak wsiadłem w punto (przed lifttigiem rocznik 99 hlx 16V 1.2) i zapaliła mi się lampka kierownicy na desce rozdzielczej. I przestało działać wspomaganie. Ale problem tkwi w tym ze teraz to chodzi bardzo ciężko ani nie odbija po zakręcie. Nic... Chodzi bardzo ciężko.
Ale żeby było mało problemów to w przyszłym tygodniu na samym początku wyjeżdżam na wczasy. Oczywiście długa trasa po polskich drogach. To nie wyobrażam sobie żeby móc jechać w takim stanie samochodu.
Potrzebuje pomocy. Muszę jakoś naprawić samochód tak żeby chociaż odbijał i działał jak samochód bez wspomagania. To już wystarczy.
Dzwoniłem do paru mechaników i jak to z moim szczęściem oczywiście albo wyjechali już na wczasy albo właśnie też wyjeżdżają. Dzwoniłem do serwisów dwóch takich większych. Stwierdzili że nie ma problem że naprawią ALE tak czy siak muszą całą kolumnę kierownicy wysłać do Bielska Białej i czekać jak odeślą naprawioną. :sciana:
POMOCY :(