Ja wczoraj w końcu przeprowadziłem się do nowego mieszkania i od dziś nocowałem na swoim nowym M :) Fiacik też pewnie zadowolony bo stał w ciepłym garażu :D
To jest widok strony w wersji do druku
Ja wczoraj w końcu przeprowadziłem się do nowego mieszkania i od dziś nocowałem na swoim nowym M :) Fiacik też pewnie zadowolony bo stał w ciepłym garażu :D
Gratuluję. Kiedy parapetówka?
Dzięki ;) No pewnie nawet nie w tym roku bo to że już tam nocujemy nie oznacza że się już użądziliśmy ;) Kuchnia będzie gotowa dopiero w sobote, dopiero zacznie się sprzątanie układanie.. do łazienki też szafka będzie w sobotę więc też wszystko w workach leży na podłodze i pralce... ehh ;)
A co wpadniesz? :P
Żebyś się nie zdziwił, że wpadnę. ;)
A dziś koleś moją mamę zarysował na parkingu. więc szukam dziś cały dzień drzwi lewych w oryginale tak żeby nie trzeba było malować. Nie ma to jak udany początek tygodnia
Ale sprawca znany?
Uuuu, to nie dobrze.
Znany bo mama była jeszcze w aucie wiec jest ok. Dwoje drzwi, zderzak, klamka do naprawy. Ze 2 tyś wydam dobrze ze z ubezpieczalni
Ja bym się chyba nie chciał na Twoim miejscu bawić tylko oddał do blacharza na bezgotówkowe i już.. Biegania za tym będziesz miał i załatwiania, a i same przezbrajanie np. drzwi trochę Ci zajmie.. A z używanymi częściami blacharskimi sam wiesz jak jest jak błotnik kupowałeś.. Jak sprzedawca uczciwy to kurier zniszczy i tak w kółko..
nigdy. wole sam to zrobić niż dać zarobić innym. Ja dostane 2 tyś i zrobię to za ile zrobię a jak będzie to robił ktoś bezgotówkowo to skroi 4 tyś. Zawsze bardziej opłaca się robić to samemu. Już mam wypatrzone części, czekam na szczegółowe zdjęcia bo ponoć stan igiełka. Brałem od tego gościa błotnik więc mu ufam.
Jak tam u was? Bo u mnie (Kraków) chyba będą mokre święta. Świąteczny klimat :-D
Do póki jest na plusie to wszystko jest pod kontrolą :cool: Nie cierpię zimy i wszystko jest lepsze od niej.W święta może i padać, byle było na plusie :mrgreen:
I tu z temperaturą też nie jest dobrze jak jest na plusie, wszystko wokół zaczyna rozkwitać bo jest zbyt ciepło ;-)