To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Codziennik -
Świeczki będą ngk jak zawsze z resztą - takie jak zaleca producent. U mnie to się nasiliło, wcześniej nie było tego. Trochę chyba mapa się rozjechała z dołu, do tego cienka kondycja wtrysków benzyny no i do tego może świece już klękają.. I mam to tylko na zimnym silniku z samego początku chociaż jak na gazie awaryjnie odpale jest to samo tak więc albo właśnie mapy albo zapłon..
-
Boch bez kata masz ciut większa moc co najwyzej niedopalona benzynka wylatuje rura wydechową
-
to tak trochę nie do końca. czytałem kiedyś artykuł dot. wycinania katalizatora. jego wycięcie to niekoniecznie zwiększenie mocy. odczujemy to może tuż po jego wycięciu, ale po jakimś czas auto załapuje zmułkę i ma słabszy dół, a moment obrotowy przesuwa się w górę. poza tym, zakłócona jest lekko praca sondy lambda (szybszy przepływ spalin) i może wzrosnąć spalanie.
tak przy okazji, ile wycisnąłeś najwięciej ze swojej Mareii? chodzi mi oczywiście o prędkość max.
-
Podeszło pod 180 km/h ale uwzględniając błąd licznika to mogło być jakieś 170 z hakiem oczywiście na PB i 2 dorosłe osoby na pokładzie..Co do kata to kiedyś nie było takiego wynalazku i jakoś nic zmułki nie łapało.W silnikach dwusuwowych długość i pojemność wydechu ma znaczenie,w czterosuwach można prawie przyjąć że to co stoi na drodze spalin to przeszkoda. To co piszą pseudo inżynierowie i dziennikarze z Bożej łaski którzy nie trzymali klucza w ręce i nie rozebrali sami silnika nie przemawia do mnie.Podobnie jest ze wszystkimi testami spalania,do każdej wartości dodaj jeszcze 1/4 i to dopiero jest realne spalanie a nie cudowne wyniki z komory aerodynamicznej.Zobacz wyścigi na 1/4 mili albo Tractor pulling tam nie ma czegoś takiego jak katalizator albo tłumik na wydechu liczy się tylko moc.
-
Cytat:
Napisał
artur 2310 w czterosuwach można prawie przyjąć że to co stoi na drodze spalin to przeszkoda.
Nie zgadzam się, w moim fc miałem przerdzewiały tłumik, który spadł mi na ziemię od połowy auta, więc musiałem go wyciąć w tym miejscu, samochód odzyskał dopiero swoją moc, gdy założyłem cały tłumik, wcześniej, bez połowy tłumika jechał wyczuwalnie słabiej, to samo kiedyś miałem w matizie, jak tłumik padł.
-
Piotrek, jak dla mnie to 25tys km na LPG to zdecydowanie za duzo, no i kable tez odrazu wymień ;)
-
Cytat:
Napisał
egon Piotrek, jak dla mnie to 25tys km na LPG to zdecydowanie za duzo, no i kable tez odrazu wymień
Kiedy Wy wszyscy się w końcu nauczycie że w 1.8 nie ma kabli :lol::party!: hehe
Pozatym dużo nie dużo.. Generalnie mówią nawet że i po 20 tyś wymieniać ale to jak na moje jakiś chory przesąd jeżeli taka świeca na Pb potrafi i 100tyś dokulać.. No nic złożyło się że kolega z forum ma na opchnięcie takie świeczki (NGK) więc jak tylko uda nam się spotkać podmienie i zobaczymy. Mam jeszcze komplet który jeździł wcześniej przed LPG - też pewnie ok 20-30tyś ma.. Jak nie będę miał nowych świec przed weekendem to może na próbę wsadzę tamte..
-
gaz ma swoje "uroki". właśnie przeczytałem, że filtry fazy lotnej wymienia się co 15 tys. km lub przynajmniej raz w roku. ja zgapiłem i stąd te problemy z pierwszym przełączeniem na gaz. prawdopodobnie pozasyfiały sie tłoczki. filtr był zwykły bibułowy. teraz też taki mam, bo się tym zupełnie nie interesowałem, a okazuje się, że niektóre listwy są bardzo wrażliwe na zanieczyszczenia. zaleca się stosować filtry poliestrowe lub mieszane poliestrowo-bibułowe (Czaja FL-03).
-
boch teraz to mnie z tropu normalnie zbiłeś..
Cytat:
Napisał
boch właśnie przeczytałem, że filtry fazy lotnej wymienia się co 15 tys. km lub przynajmniej raz w roku
co w tym dziwnego? Ja wymieniam co niecałe 10 tyś (co 10tyś lotnej, co 20 ciekłej - tak mówią warunki gwarancji)...
-
ja nie posiadam już gwarancji, a rocznie robię 7 tys. km. wcześniej słyszałem, że filtr wymienia się co 10-15 tys. km, więc wydawało mi się, że mam 2 lata spokoju ;)
-
No i z grubsza masz.. Bez przesady z tym czasem.. Ważne żebyś co te 10tyś km wymieniał..
-
Cytat:
Napisał
Memciu a jak z awaryjnością przy tych autach? Ilu konny ten jtd masz ? Podoba mi się taki sportowy kombiak i ciekawi mnie jak z cenami za części itd.
Konny 150 - części w Aso drogie - na rynku tanie ( ostatnio z powodu dziury w chłodnicy klimy - od kamieni wymieniałem chłodnicę - cena w aso prawie 4 razy większa niż na "rynku" - a oryginał Valeo) . Serwisowanie ogólnie jest tanie . Jedynie co może zaboleć to dwumas, sprzęgło , skrzynia ... koła masowe , sprzęgło - możesz zajechać i w tdi jak u Ciebie - więc to norma. Cromka z wad farycznych może mieć problem ze skrzynką M32 (looknij teman w dziale croma - trzeba posłuchać dobrze skrzyni przy zakupie używki ) - produkt Gm w sabach , oplach i fiatach niestety - bywa awaryjna.
Pozatym - furka tip top - poprzedni leon - mimo że go bardzo lubiałem - wypadał blado przy cromce... .
-
Cytat:
Napisał
byrrt No i z grubsza masz.. Bez przesady z tym czasem.. Ważne żebyś co te 10tyś km wymieniał..
ale przy okazji mam kijowe wtryski, które nadają sie do śmietnika. ekstremalne rozjazdy po temperaturze, fatalna kultura pracy po pierwszym przełączeniu na gaz. jak wrócę z weekendu, to je wymieniam.
-
Pierwsze co to byś je wyczyścił i skalibrował o ile to są takie typu valtek..
-
skalibrować te wtryski jest w stanie jedynie producent. koszt wymiany tłoczków oraz kalibracji listwy to 70 zł + przesyłka w obie strony czyli wyjdzie kole stówki. tak jak wspomniałem, listwa ma ogromne rozjazdy po temperaturze, więc nie ma sensu. lepiej dołożyć i kupic RegFasty albo AC W01.