Ja mam 4km w jedną strone :P
To jest widok strony w wersji do druku
Ja mam 4km w jedną strone :P
Ja też mam do pracy 50 km w obie strony i śmigam na zmianę z kolegą + jeden dobry człowiek :cool:
A w sumie przed chwilą wróciłem do domu z garażu.Wylewka zrobiona a jutro rano teściu z moim tatą mają zatrzeć posadzkę.Trochę musiałem się narobić że tak powiem przy tym.Najlepsze jest to że na posadzkę miało wejść 1.7 kubika,więc żeby nie brakło a zawsze na złość coś wypadnie to zamówiłem dwa.Okazało się że bidaki w firmie się walneli i przyjechało ponad 2.5 kubika.Oczywiście zapłaciłem za dwa wedle umowy,ale na szybko trzeba było zrobić wykop przed garażem żeby zrobić coś z tą zaprawą i wyszedł fajny podjazd http://autokacik.pl/images/graemlins/lizak.gif http://autokacik.pl/images/graemlins/skromny.gif
Miałem go robić w przyszłym roku a tu już gotowe hehe.
Ale mam dzisiaj DOŚĆ
Załącznik 4395Załącznik 4396
To tak jak ja, ale u mnie to jest tylko na papierze ;D Jedynie podstawę pamiętam- tak jest jak się nie pracuje w zawodzie.
I jeśli chodzi o styczność z prądem to jedynie domowe naprawy i staż na stanowisku elektromonter instalacji, alarmów, bram wjazdowych itd. :)
To powinieneś się cieszyć że w jeden dzień wszystko zrobione :) Wiadome, męcząca robota, lecz już z głowy masz :)
Jednym zdaniem "kawał dobrej roboty" =D>
Zielony super sprawa ;) Sam bym chciał garaż...
Beton drogi? Ile to wyniosło?
A ja jestem po wymianie amortyzatorów, łożysk górnych amortyzatora oraz gum drążka stabilizatora. No i przy okazji wyszło, że końcówki drążków stabilizatora, które mają ile - 9 miesięcy?! - już mają luzy. Kupuję coś dobre, Lemfordera (60-70zł sztuka), ale mam nadzieję będzie spokój w końcu!
to jest właśnie jeżdżenie po polskich drogach, na niektórych odcinkach to trzeba czołgiem, a nie autem (na szczęście u mnie coraz więcej remontują jest też już sporo naprawdę dobrych odcinków dróg dostępnych :) )
Za dwa kubiki betonu plus transport gruszką,zapłaciłem 500zł.Do tego folia pod wylewkę koło 50zł i listwy do ściągania 10zł.Dzisiaj wylewka została zatarta i można już po niej chodzić.Pozostaje teraz polewanie wodą i lada moment będzie GIT.Myślałem nad jakąś farbą-powłoką na beton ale sam nie wiem.
Wczoraj przyszła mi przejsciówka z OBD na 3 piny a jutro żona odbierze ramię wycieraczki bo teraz dopiero wróciliśmy z pracy i nie ma sił ani ochoty.
Nie no ja skończyłem technikum el, potem inż robiłem jako informatyk (tak trochę na odwal) a teraz mgr nawet robię z elektroniki i telekomunikacji :P Ale nie wykształcenie jest istotne - ważne jest to co się robi a ja od skończenia technikum pracuje w zawodzie ;) Najpierw jako monter, potem jako serwisant, później jako kierownik produkcji a teraz jako konstruktor ;) W każdym razie lubię to i raczej nigdy od tego nie odejdę ;)
Z takich tematów poza-motoryzacyjnych wczoraj zarezerwowałem nam pokoik w Zakopanem od 6 do 12ego sierpnia tak więc niedługo wakacje :D Dziś jadę na przegląd fiatem, sam jestem ciekaw co mi powiedzą :roll: Potem pewnie trzeba będzie coś podreperować bo jednak na wakacje 600km w jedną stronę ;)
Mówiłem o wilgoci od starej pseudo-posadzki.Ta wylewka jest z mocnego betonu i to na folii więc gdy dobrze wyschnie,nie będzie mowy o jakiejś wilgoci itp.Na razie czekam do soboty i przenoszę od sąsiada graty z powrotem na swoje miejsce :tongue
Dzisiaj moja żonka odebrała ramię od wycieraczki i jest super nowe i ori :food: leżało 10 lat w sklepie :lol:
Załącznik 4445Załącznik 4446
No i mam pytanie do kolegi elektronika :dlon: Wyrwałem diody z ruskiej tokarki od napędów osi i nie wiem ile mają amprów ;-);-) bo chcę na nich zrobić prostownik z rozruchem i nie wiem czy dadzą radę.Oto foty :
Załącznik 4447Załącznik 4448Załącznik 4449 please HELP :prayer:
Zielony odpowiem Ci jutro z rana choć pewnie cienko będzie z jakąś dokumentacją od takich radzieckich sprzętów ;)
"Pochwalę" się jednak ze smutkiem że miałem dziś małą kolizję na drodze i to z mojej winy.. Na szczęście nie bardzo mocno ale problem mam.. Jutro foty i wytłumaczenie.. Ehh :(
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Д4151-80 -> 80A
ĐŃнОвнŃĐľ ŃĐľŃ Đ˝Đ¸ŃĐľŃкио паŃаПоŃŃŃ ŃиНОвŃŃ Đ´Đ¸ĐžĐ´ĐžĐ˛
chyba że "80X" mają inne parametry.
Opis mojej "stłuczki" tu > http://fiatklubpolska.pl/moje-auto-4...2/21#post95551
A co do tych diod to ata podał link w którym jest chyba wszystko.. W prawdzie tym X faktycznie się różni ale nie liczyłbym na jakieś inne szczegółowe opisy. Jeżeli chciałbyś robić rozruch na takich diodach to minimum 2 równolegle. W prawdzie któraś i tak będzie bardziej obciążona ale inaczej tego nie widzę. W ogóle zrobienie prostownika którym można by robić rozruch jest nie takie proste, rozrusznik na zimnym silniku, w disel'u to pewnie i z 300A bierze jak nie lepiej i to nie w jakimś milisekundowym piku tylko no trzeba liczyć z 3-5 sekund..
To nie mój garaż :) Tak pytam z czystej ciekawości :) Z tego co ja wiem to musi parę/naście dobrych tygodni to poleżeć i dopiero powinno się zabezpieczyć to :)
Dokładnie, jeśli się nie pracuje w zawodzie to później z tej wiedzy po szkole mało co zostaje, ja trochę odbiegam w swojej pracy od wyuczonego zawodu :)
Czyli będziesz przejeżdżał przez Kraków a raczej jego obwodnice :) A patrząc to najbliżej mnie będziesz przejeżdżał przez Krzeszowice :)
Nie za ciekawie.
Tak też bywa, ja na szczęście nie miałem jeszcze kolizji i wierzę w to że nie dojdzie do niej kiedykolwiek.