To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Codziennik -
Cytat:
Napisał
byrrt Ja dziś podpisałem nową umowę na OC:
OC + NNW dla mnie i pasażerów na 10tyś osoba + Assistance do 150km w razie wypadku = 510zł w jednej racie.. Trochę więcej ale w sumie tylko na mnie
A ile lat prawko? wiek ?
Zniżek ?
I jaka firma?
Sorki że tak pytam szczegółowo o prywatne sprawy, ale sprawdzam i porównuję do swojego dość drogiego ubezpieczenia.
Może przez to że nasza gmina należy do powiatu krakowskiego, to takie ceny ubezpieczeń są? Może więcej wypadków . sam nie wiem ;D
Cytat:
Napisał
lukq Jest powiedzmy dalej na sprzedaż,ale bez prcia. Będzie kupujący to sprzedam. "spuszczam" się dalej jak wcześniej. Więc inwestuje dalej
Czyli po prostu pieścisz auto w miarę swoich możliwości [a masz je duże :P], lecz jak będzie okazja to sprzedajesz :) Tak samo mam, nie lubię czegoś takiego jak mam możliwość naprawy/ poprawy coś w samochodzie, a nie robię tego bo i tak auto idzie na sprzedaż. Robię przy aucie do końca.
-
Cytat:
Napisał
Memciu A ile lat prawko? wiek ?
Zniżek ?
I jaka firma?
Odpisałem na PW ;)
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
-
Cytat:
Napisał
Memciu Może przez to że nasza gmina należy do powiatu krakowskiego
A to akurat bardzo prawdopodobne ;)
-
Cytat:
Napisał
Memciu
Czyli po prostu pieścisz auto w miarę swoich możliwości [a masz je duże :P], lecz jak będzie okazja to sprzedajesz :) Tak samo mam, nie lubię czegoś takiego jak mam możliwość naprawy/ poprawy coś w samochodzie, a nie robię tego bo i tak auto idzie na sprzedaż. Robię przy aucie do końca.
Dokładnie tak,Ci co widzieli auto wiedzą w jakim jest stanie
Wysłano z GT-I9100 z użyciem Tapatalk
-
Wczoraj wymieniłem sobie wycieraczki na te z biedronki (hehe swoje odleżały więc mogłem :P).
Mocowanie trochę mi się nie podobało ale w sumie dość pewne nawet..
Zmywają puki co bardzo ładnie, tylko wycieraczka od strony kierowcy na górze szyby trochę odstaje i ze 2-3cm zbiera licho ale tak to rewelacja..
Zmieniłem też superważne naklejki homologacyjne na tablicach rej - nowy dowód - nowe naklejki - stara opłata i głupota ;)
-
kumpel kiedyś kupił w biedronie do opla astry I takie ze spojlerem i powiem szczerze że to nawet na długo mu starczyło
-
Cytat:
Napisał Memciu
Tak samo mam, nie lubię czegoś takiego jak mam możliwość naprawy/ poprawy coś w samochodzie, a nie robię tego bo i tak auto idzie na sprzedaż. Robię przy aucie do końca.
niestety. większość rodaków robi inaczej i liczy na to, że uda się pewne rzeczy podczas sprzedaży zakamuflować. chodzi oczywiście o pieniądze, o nic więcej. w moim przypadku sprzedający przemilczał: nagrzewnicę, katalizator i cewkę, które musiałem w krótkim czasie na swój koszt wymienić. dla mnie to zwykłe oszustwo o czym sprzedającego poinformowałem, dając do zrozumienia co o tym myślę. no ale cóż... kupno używanego auta to zawsze loteria, nie wszystko uda się wyłapać, zwłaszcza kiedy kupujemy pierwsze, niemłode już auto. ja mimo, że myślę o zmianie samochodu, cały czas przy nim robię. właśnie wymienione wahacze, założone ciekawsze błotniki, wymienione klocki. wkrótce wizyta u elektronika i gaziarz. chcę mieć dobre auto, za które nie będę się musiał wstydzić. wg mnie samochód to w pewnym sensie wizytówka człowieka.
-
ja kolejne auto które będę kupował obojętnie ile warte, biorę na gruntowny przegląd w ASO, choćbym nawet miał zapłacić te 200 albo więcej złotych za taki przegląd, przynajmniej będę miał pewność co i jak, a do właściciela powiem, żeby od razu powiedział prawdę bo ta i tak wyjdzie. Już na jednym samochodzie się przejechałem i na drugim nie mam już zamiaru
-
to sie mówi że jedziemy na ASO i ty płacisz ale jak wyjdzie coś co zataił a to zniechęci cię do zakupu to on funduje imprezę. najlepsze jest to że pałacisz po badaniu więc równie dobrze idziesz z ASO a on zostaje i musi zapłacić :D
-
dokładnie. tak się robi. w takich chwilach wielu sprzedających wymięka :)
-
gdzieś na YT był film a dokładniej właściwie sam głos jak facet przez telefon umawiał się na kupno motocykla nawet znalazłem
Jak kupic uzywany motocykl.wmv - YouTube
niezłe to jest
-
ja widziałem taki filmik na YT jak koleś dzwonił do autokomisu w sprawie AUDI A3. przedstawił się, że niby jest z drugiego końca Polski i że interesuje go bezwypadkość auta o czym świadczył opis w ofercie. w przypadku gdyby na miejscu okazało się, że jest inaczej chciałby zwrot kosztów dojazdu. oczywiście sprzedający zaczął lawirować...
-
bo trzeba nauczyć naszych sprzedawców z komisu odpowiedzialności za kalmstwa
-
w przypadku aut ponad 10 letnich usłyszy się od sprzedającego tekst - panie, to już stary samochód jest. pewne rzeczy zawsze mogą wyskoczyć. chcesz pan nowe auto, to jedź pan do salonu ;)
-
ta ich teksty sa zabójcze. najpierw auto stan salonowy a potem "taki juz wiek, przecież ma prawo" albo najlepszy "to typowe w tym modelu"