Tak klejone ;)
To jest widok strony w wersji do druku
będę miał błotniki od 1.4 więc coś z tym trzeba będzie zrobić ;)
Spokojnie dasz rade to zdjąć ;)
no tak, tylko czy nie zostanie po tym ślad? :) błotniki są w kolorze mojego auta, nie chciałbym ich lakierować. ryski które na nich są powinna załatwić polerka :)
Opalarka lub nawet suszarka do włosów, trochę cierpliwości i ściągniesz.. Nie grzej mocno ale rozgrzej np. do 40-50'C i powinny normalnie dać się odkleić.. Potem szczyć klej z tej samoprzylepnej gąbki a na sam koniec po myciu wypoleruj ;)
Spróbuj odkleić żyłką wędkarską. przeciągnąć między znaczkiem a blachą.
ok :) suszarka, a później żyłka. opczaje to przy kolejnym myciu :) coś czuje, że pozostną ślady, ciemniejsze miejsce. no ale zawsze można kupić nowe z właściwą pojemnością
Znaczek modelowy 1.6 16V Fiat Brava nr kat 7790706 (2267280370) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
;)
Na moje olałbym ten znaczek ;) Lekka polerka i śladu być nie powinno..
Dokładnie, ja tez tych znaczkow nie mam u siebie.
a ja chyba zamówię folie chrom i odnowię felgi. do tego obkleję klamki tak aby były w chromie i będzie juz lepiej. w późniejszym czasie zakupie listwy chromowane i dokleje do uszczelek na drzwiach :D i wtedy będzie pakiet gotowy :D
mnie też czeka odświeżenie felg. w moim mieście golą za taką przyjemność 300 zł za komplet. samemu powinno wyjść taniej. znalazłem fajny instruktaż:
NAPRAW SAM - naprawa felgi aluminiowej - YouTube
bylem w mojej Castoramie, ale nie ma tam produktów tej firmy. pozostaje allegro, albo poszukać czegoś porównywalnego :) jak ktoś to robił i wie czego do tego potrzeba i jakie są koszty, to piszcie :)
ja jak nie obkleję felg to może zimą będę malował jak założę stalowe
Udało mi się podgonić troszkę daszek ;-) Konstrukcja została pomalowana drugi raz,właściwym kolorem i jak będzie chwila to wezmę się za krycie http://autokacik.pl/images/graemlins/skromny.gif
Załącznik 3804Załącznik 3803
seth daj spokój z oklejaniem felg folią - proszę Ciebie bo wieś tuning zrobisz ;)
A odnośnie luzów w zawieszeniu.. Zaczęło mi delikatnie jakby czasem na większych wybojach (łagodnych np. progi zwalniające w markecie) dziwnie skrzeczeć z przodu - na razie delikatnie.. Jakby guma o metal tarła - coś takiego.. W dodatku ale to już od pewnego czasu jak jadę sobie do przodu potem zatrzymam się i ostro ruszę do tyłu to w prawym kole przednim jest takie głośne cyknięcie - jakby luz był gdzieś.. Kurde nie mogę dojść o co biega - przedwczoraj byłem przecież na SKP i nic nie znaleźli.. :/