i mnie czeka wymiana jeszcze bravo roku nie ma a juz 30 tyś nalatane. ja chyba skusze sie na elfa
To jest widok strony w wersji do druku
i mnie czeka wymiana jeszcze bravo roku nie ma a juz 30 tyś nalatane. ja chyba skusze sie na elfa
Ja osobiście leje Efla 15/40 ( jakiś półgłowek wlał to kiedyś do moje auta :-/ ) . Elf to jeden z najlepszych olei ,razem z Valvoline i Motul. Wiem bo w warsztacie w którym pracuje prowadzimy też duży sklep i handlujemy takimi rzeczami. Także wiem co schodzi i co mówią ludzie...
EFLA?? oj chyba paskudna literówka :P
z tym schodzeniem to jest jak z modą. kiedyś castrol teraz elf. one wszystkie podobne są. ja osobiście lubię testować i Castrol w sumie był dobrym olejem zobaczę jak elf. zastanawiam się czy nie przejść z 10/40 na 5/40. pewnie zostanie półsyntetyk. a wymianę i tak zrobię tak. zleje olej, wymienię filtr, zaleje tani z supermarketu, przepłuczę silnik, zleje olej i dopiero właściwy zaleje. myślałem jeszcze o dodaniu specyfiku tzw płukanki
a co sądzicie o oleju firmy VALVOLINE?
podobno też niezły
---------- Post dodany o 18:33 ---------- Poprzedni post dodany był o 18:31 ----------
ciekawi mnie tylko millers. ktoś na forum go ostro reklamował więc jakoś nabrałem do niego dużego dystansu
VALVOLINE polecał mi posiadacz Bravo. mam tu zresztą certyfikowanego sprzedawcę pod nosem... no ale naczytałem sie dużo dobrego o Liqui Moly...
a co myślisz o przejściu z 10/40 na 5/40 taki jak poleca fiat
a jaki dokładnie masz ?
Ja używam Valvoline DuraBlend 5W40 i jak na razie ok 1.5 tys przejechane - nie widać nic niepokojącego, nie widać ubytku.
Jedynie martwi mnie rozruch- tak jakby dla auta trudniejszy się zrobił.
Wcześniej miałem uszkodzoną centralkę świec, i parę razy przy mrozach katowałem by go odpalić- dymek za autem - po czym kupiłem tą centralkę i albo mi sie wydaje, albo auto ciężej pali, tzn. jakby się męczyło [kilka razy obrócić musi], ale odpalić w każde mrozy odpala.
Dzisiaj miałem pierwsza przejażdżkę Mary po mojej chorobie.Noga jeszcze trochę sztywna ale da się jechać.Jutro muszę jechać na komisję lekarską do Ostrowa Wielkopolskiego,dobrze ze żona ma wolne bo nie wiem czy dam radę w dwie strony sam kierować.Znalazłem ciekawy artykuł co do paliw.Wg.naszego prawa jeżdżąc nawet na wodzie jesteśmy jakby producentem paliwa i powinniśmy zapłacić od tego podatek-PARANOJA Paliwowa alternatywa • Auto w Firmie • AutoCentrum.pl
ja wogóle dolewek nie robię :D
mysle że jak silnik jest szczelny to by to wytrzymał ale moze ryzykować nie ma co. jakby nie było przy wymianie na pewno płukanka pójdzie
też gdzieś o tym słyszałem. ciekawi mnie jedno. powiedzmy że mam deszczówkę więc mnie nic nie kosztuje to ciekawe jak od 0 by podatek naliczyli:D
Leje 10w40 max-life diesel. Też myślę nad tym 5w.
ja chyba się połasze jednak na zmiane na 5/40 w sumie przebieg prawie 200tys ale skoro producent zaleca 5/40 i nie ma wzmianki o zmianie na inny przy wiekszym przebiegu.