witam mam problem z kierunkami... jest tak że jade i jest ok, ale po czasie kierunki przestają działać, awaryjne wtedy też nie chodzą... co to może być???
To jest widok strony w wersji do druku
witam mam problem z kierunkami... jest tak że jade i jest ok, ale po czasie kierunki przestają działać, awaryjne wtedy też nie chodzą... co to może być???
Sprawdź styki w skrzynce bezpieczników przy bezpieczniku od kierunków a także styki przerywacza. Prawdopodobnie masz problem z samym przerywaczem - najlepiej podmienić by sprawdzić. Ale na początku upewnij się że styki wspomniane są OK.
Zimne luty w przerywaczu, rozkręć go i przylutuj styki wyjściowe, miałem podobny problem u siebie, w środku Radomia kierunki mi zginęły, jechałem z dziewczyną na egzamin na prawko a że miałem cały osprzęt do lutowania to poszedłem na informację aby mi gniazdko udostępnili, widok ludzi czekających w kolejce - bezcenny a kierunki do końca żywota autka działały :lol:
zmieniłem przerywacz i narazie jest ok... na starym raz działały a raz nie... ten narazie śmiga... co mnie zdziwiło... jak wyjąłem stary przerywacz to był cały w jakimś oleju... z kąd ten olej???
A czy czasami nie czyściłeś kanałów wentylacyjnych za kratkami nawiewów jakimś preparatem, pianką itp?
nie... a poza tym przekaźnik jest pod obudową kierownicy... i styki jego i trochę w środku był zaolejony...
Tak pytałem bo znajomy kiedyś spryskał kanały i nieco skapało na przekaźnik od centralnego zamka i były podobne przygody.