[ukł. kierowniczy] Zgrzyta skrzypi, płacze...
witam wszystkich... od jakiegoś tygodnia mam problem tego typu iż... podczas wykonywania ruchów kierownicą zgrzyta mi tak jak by chciał powiedzieć wysiadaj... drugą rzeczą jaka jest to wywaliła mi się tulejka na wahaczu... i i stuka... jeżdżę bo muszę... ale boje sie czy mnie to koło nie odleci... znaczy nie ma tej gumy widocznej dla oka... jeśli chodzi o mechanike to jestem zielony... ale skoro słonia nauczyli tańczyć to i mnie coś da rade nauczyć... Pomóżcie pozdrawiam:)
Re: Zgrzyta skrzypi, płacze...
Cytat:
Napisał Prezesiksms
witam wszystkich... od jakiegoś tygodnia mam problem tego typu iż... podczas wykonywania ruchów kierownicą zgrzyta mi tak jak by chciał powiedzieć wysiadaj... drugą rzeczą jaka jest to wywaliła mi się tulejka na wahaczu... i i stuka... jeżdżę bo muszę... ale boje sie czy mnie to koło nie odleci... znaczy nie ma tej gumy widocznej dla oka... jeśli chodzi o mechanike to jestem zielony... ale skoro słonia nauczyli tańczyć to i mnie coś da rade nauczyć... Pomóżcie pozdrawiam:)
Prezesiksms witaj na forum :)
Możliwe że przeguby kończą żywot, ewentualnie maglownica do remontu.
Co do wahacza to do wymiany potrzebujesz dwa klucze i młotek. Sworzeń jest przykręcony śrubą na klucz 17, a tuleje wahacza na klucz 15.
Koszt wahacza to od 100 zł na allegro do 250zł. w sklepie motoryzacyjnym .