byl akus ale nadal cos nie tak
wymienilem akus je radziliscie w poprzednim temacie ale nadal cos nie tak zauwazylem ze jak autko jest zimne to jest wszystko ok,ale jak dostanie temperatury to koniec(opisywalem to w temacie MARCHEWKA)oswieca sie marchewka myslelismy ze akus robi zwarcie ale to nie to!!!na wtorek gosciu z Fiata ma mi (sobie)sciagnac nowy program diagnostyczny,wiec do wtorku mozemy gdybac co to moze byc mi sie wydaje zo to ma cos wspulnego z tepperetura tylko niewiem czy cieczy czy powietrza lub innymi ustawieniami co maja wplyw temperatura.