[zawieszenie] Wymienilem amorki i....
Wymienilem pare dni temu amortyzatory z przodu i z tylu. Wczesniej auto bylo bardzo twarde - jechalo jak czolg :D Docisnac recznie sie go nie dalo prawie wogole. W sumie juz to wydawalo mi sie dziwne bo chyba powinno nim "bujac". Teraz jest lepiej ale to nie to czego oczekiwalem- na mniejszych nierownosciach zaczyna mi podskakiwac, glownie tyl. Dodam ze sprezyny nie wymienialem, zostaly stare. Przy stabilizatorze tez nic nie bylo robione. Czy macie jakies pomysly czym to moze byc?