Witam wszystkich,
mam problem ze swiatlami w cc 700, a mianowicie nie swieci przod w ogole, ani mijania, ani drogowe, tyl jest ok wszystko swieci. Co moze byc powodem takiej dziwnej sytuacji??
zarowki ok
bezpieczniki tez
To jest widok strony w wersji do druku
Witam wszystkich,
mam problem ze swiatlami w cc 700, a mianowicie nie swieci przod w ogole, ani mijania, ani drogowe, tyl jest ok wszystko swieci. Co moze byc powodem takiej dziwnej sytuacji??
zarowki ok
bezpieczniki tez
wyjmij włącznik świateł i poruszaj kostką. ew. wyjmij go i pociągnij tak żeby naprężyć przewody (ale z wyczuciem, żeby nie wyrwać nic)
bo może coś nie styka
u mnie jak nieraz nie chcą gasnąć to działa - może w drugą stronę też poskutkuje ;)
To, że nie chcą gasnąć to na 99% przekaźnik do wymiany. A z niedziałającymi światłami mijania i drogowych to najpierw sprawdź wyłącznik jak kolega sylas pisał. Następnym krokiem przekaźniki do sprawdzenia a później przewód masy na żarówkach.Cytat:
Napisał sylas
ok sprawdze jak wroce do domku, i dam znac co i jak:)
[size=2][ Dodano: 2009-04-03, 20:13 ][/size]
wiec tak, przelacznik wydaje sie byc ok, mase swiatla tez maja, jedyny problem jaki zauwazylem dotyczy przekaznika z tym, ze nawet jak wloze inny to mi go wybija:( na razie zlaczylem to, ze tak powiem na krotko, ale elektryk mnie chyba nie ominie chyba, ze ktos ma jescze jakis pomysl?
podpinam się pod posta po długim czasie ciszy, ale może komuś pomogę :)
ten sam objaw, brak świateł mijania. po sprawdzeniu prostą próbówką (2 kabelki i żarówka) wyszło, że nie dochodzi prąd do bezpieczników i przekaźnika, tak więc odnalazłem kabelki które wychodzą z bezpieczników (sztuk 3) które zaprowadziły mnie do kostki znajdującej się pod zegarami, a tam kabelek koloru szary (albo taki szary zmieszany z niebieskim) i czerwonym paseczkiem z kostki przechodził w włącznik zespolony (z racji tego że nie jest oryginalny to kabelek uzyskał kolor czarny) zamocowany pod włącznikiem drogowych. okazało się, że konektor mocujący kabel do styków poluzował się i nie przewodziło prądu z układu zespolonego do bezpieczników i dalej. dogiąłem go odpowiednio i działa. może wyniknąć sytuacja, że będzie trzeba zdjąć ten układ zespolony i coś przylutować. pozdrawiam!
na obrazku widać że po dotknięciu jednego kabelka do masy a drugiego do konektora przez który po włączeniu świateł mijania powinien płynąć prąd do bezpieczników nie świeci się żarówka "probówki".
Załącznik 20711
po odpowiednim dogięciu konektora probówka sygnalizuje napięcie
Załącznik 20712
i światła znowu zadziałały