To jest widok strony w wersji do druku
-
Waho, mam nadzieje,że mówimy o tej samej masie tłumiącej? :lol: Jest ona na krótkiej półosi pomiędzy przegubem zew i wew? Bo jeżeli to jest to to posiada śrubę na imbus ściągnęliśmy też to i były próby bez niej --- dalej trzepało :x .
Mam nadzieje, że faktycznie to ten przegub, bo nie zamierzam dla checy wymieniać połowy zawieszenia metodą prób i błędów :lol:
-
Cytat:
Napisał aramis1981
Bo jeżeli to jest to to posiada śrubę na imbus
O widzisz a ja nie wiedziałem że we fiaciku to jest zdejmowalne :) +
-
witam ponownie,
stało się pewne że jest do wymiany właśnie przegub wewnętrzny. Byłem u trzech niezaleznych mechaników i diagnoza ta sama, jedynie żaden z nich nie wie jaki rodzaj przegubu kupić :oops: są podobno dwa, pierwszy za kwotę +/- 130 zł drugi natomiast bagatela 1157 zł (cena na serwisie fiata). Niestety nikt nie potrafi stwierdzić ktory bedzie odpowiedni i trzeba go zdemontować i porównac do tych dwóch :cry:
Teraz czeka mnie loteria oby wynik pokryl sie z tańsza opcją, chyba że ktoś ma jakiś ciekawy sposób bądź rade co do wyboru przegubu? ewentualnie polecić jakis dobry sklem motoryzacyjny gdzie mi doradza...
-
Ja mam 2 zaprzyjaźnione hurtownie wiec może uda się coś podziałać napisz mi na pw rocznik auta, i wszystkie inne istotne szczegóły. Jutro rano przedzwonię i się dowiem co i jak.
-
waho. napisał/a:
Szczerze to nie wiem w jakim celu jest montowana.. pewnie jakieś dociążenie półosi albo coś
Waho , dokładnie odpowiada za dociążenie połosi:) co do samego przegubu faktem jest to, że podczas gdy jest juz "zużyty" wykazuje własnie moje objawy- teoria w/g serwisu fiata ( nie opowiadalem im o moich objawach tylko podczas gdy pytałem ile to kosztuje i za co odpowiada - w ten sam sposób to okreslili)
[ Dodano: 2009-02-10, 18:45 ]
szela napisał/a:
napisz mi na pw rocznik auta, i wszystkie inne istotne szczegóły
szela z góry wilekie dzięki za pomoc <piwo>
[ Dodano: 2009-03-19, 08:53 ]
Przegub wewnętrzny z półośką wymieniony.
Teraz Autko śmiga aż miło
:banan:
-
hej Koledzy!
przeszukałem forum i znalazłem ten temat.mam trochę podobny problem, ale troche inne okoliczności występowania.otóż na zimowych oponach, przy 80km/h odczuwam lekkie drgania z przodu auta.nie robi różnicy czy jadę na biegu i na którym, czy jadę na luzie.nie ma znaczenia czy rozpędzam auto czy zwalniam.po prostu przy 80km/h sa te wibracje z przodu auta. 75km/h nie ma ich i przy 85km/h tez już ich nie ma. podejrzewam opony bowiem na letnich tego efektu nie zauwazyłem, a poprzedni właściciel na tych zimówkach jeździł cały sezon.........
mam tylko pytanie-jesli to opony to czy jest sposób zeby to sprawdzić, i jeśłi się okazę ze one sa winne to co mam zrobić?wywazenie kół pomoze? a może sa jeszcze jakies inne "liftingi" dla opon?
pozdrawiam
-
Najpierw proponowałbym je wyważyć.
-
przepraszam, wczoraj pisałem o wyważeniu a myślałem o ustawieniu zbiezności.oczywiscie przy wymianie letnich na zimowe zostały wyważone i przy wywazonych mam te drgania przy 80km/h
-
To może spróbuj najpierw zamienić opony tył z przodem skoro są drgania właśnie z przodu, jeśli coś się zmieni to najprawdopodobniej wina którejś z opon. Ja u siebie miałem lekko skrzywioną felgę od wewnętrznej strony i powodowało czasami drgania. Może w wulkanizacji coś spartolili.
-
ok.dzięki.spróbuję. tylko czy wymienić tylko opony czy całe koła?
-
Zmień całe koła, będziesz mógł to sam zrobić, na podwórku lub pod blokiem.
-
witam!
zamieniłem koła.przód na tył, tył na przód. no i te drgania przy 80 km zniknęły. za to teraz na przodzie koła sa głosniejsze-ale tylko do 50 km/h, potem ten hałas znika.słychac po prostu jak sę koła toczą/buczą.to sprawa mniej startego bieznika?
a te koła co były na przodzie, a teraz sa na tyle to przy większych nierównościach albo przy mocnych skrętach lekko mi "biją". nie wime jak opisac ten dźwięk, ale czasami jak długo auto stało na ręcznym i sę rusza to jest takie odbicie.to tu jest podobnie tylko ze ciszej.mozliwe jest że bieznik się dociera?bo jak były na przodzie, to poprzedni właściciel mógł te opony skosic(przypominam że jeździł na zimówkach cały sezon). jak sprawdzić czy felga jest krzywa?felgi się wymienia czy da się prostować?
Pozdrawiam
-
Najlepiej podjechać do dobrego wulkanizatora on powie co jest nie tak z felgą lub oponą. Czasem winny może np gwoźdź w bieżniku.
Felgi da się prostować. Jest wiele warsztatów które się tym zajmują. Prostowanie legi aluminiowej kosztuje około 80 zł, stali nie prostowałem ale ponoć jest taniutki tylko musi im się chcieć bo nie każdy zakład bawi się w stalowe felgi.
-
Zimówki przeważnie są głośniejsze od letnich.. Felgi da się prostować, ja u siebie aluminiową swego czasu prostowałem, dałem 75zł i zmienili jeszcze kominek na wentyl w cenie, więc jeśli któraś jest krzywa to powinno być taniej, najlepiej sprawdź ranty po jednej, drugiej stronie koła, sprawdź w dobrym świetle oponę, czy nie ma gdzieś bąbli, jak nic nie znajdziesz podjedź tak jak kolega wyżej mówi do jakiejś dobrej wulkanizacji, może to tylko kwestia złego wyważenia. Jak jeździł cały sezon to też możliwe, że są uszkodzone, bo są wykonane z miększej gumy i nie radzą sobie w wyższych temperaturach, szybciej się zużywają, tak więc możliwości jest wiele...
-
Dzięki bardzo.podjadę w wolnym czasie i sprawdzę póki nie ma mrozów i sniegu.
narka