To jest widok strony w wersji do druku
-
szum z okolic paska
Mam mały problemik, otóż jak zrobiło się mokro zaczęło coś piszczeć w okolicach paska napędu alternatora, przypuszczałem że sam pasek ale w niedziele piszczenie zamieniło się w dziwny szum, tak jakby pasek o coś ocierał nieprzerwanie. wzrokowo zauwa żyłem tylko że zewnętrzna część paska jest zdarta dość mocno.
-
Cytat:
Napisał wojo985
wzrokowo zauwa żyłem tylko że zewnętrzna część paska jest zdarta dość mocno.
Na mokro pasek podpaliło i teraz szumi bo pewno zaczyna się rozłazić, wymień go bo pewno na czasie się urwie albo co.
[size=2][ Dodano: 2008-11-25, 16:23 ][/size]
A i wrzuciłbyś wreszcie jakieś foty nowego nabytku :)
-
No i w końcu wyszło szydło z worka! okazała sie że przez brak osłony w nadkolu woda sie dostała do rolki i łożysko się wysypało... założyłęm nowe SKF i spokój
-
A osłone dodałeś ? bo szkoda paska i rolek ...
-
no oczywiście!!! nie ammaochoty co chwilę wymieniać łożysk:) co prawda musiałem na osłonę poczekać pare dni i jak padało to znowu usłyszałem nie miły pisk ale na szczęscie później ustało, a teraz to cisza nawet przy deszczu.
-
No bo bez osłony woda z koła wali prosto na pasek to nic dziwnego ... ważne że już jest ok. A mam pytanko poza tematem, jak pracuje zawieszka z tyłu u Ciebie, stuka coś ?
-
W tej jest spoko, cisza. Za to w poprzedniej to już wahacze były do zrobienia bo jak było sucho to piszczało a no i na dużych dziurach strzelało i koła się już "kładły". Kto wie czy gdyby mechanik wziął ją do roboty tak jak było w planach czy by spłonęła ;) bo akurat dwa dni przed moją zabawą farelką miał ją zabrać ale mu nie wyszło.
[size=2][ Dodano: 2008-12-19, 13:42 ][/size]
Aha. Jeszcze wcześniej stukało bo gumy na amortyzatorach z tyłu się wykruszyły.
-
Hm u mnie wzrokowo wszystko OK, na trzepaczce przy przeglądzie też wszystko fajnie a na drodze łupie .. szczególnie lewa strona. Amorki OK, wahacze zrobione, gumy wyglądają dobrze.
-
Hmm nie mam pojęcia co to ale spytam kumpla może coś podpowie.