To jest widok strony w wersji do druku
-
Problem ze sprzęgłem
Witam
Mam duży problem przez który nie mogę się poruszać moim ukochanym autkiem, a mianowicie: podczas jazdy gdy wcisnąłem sprzęgło upadło prawie do podłogi ale jeszcze działało, myślałem ze to jakaś hydrauliczna regulacja bo wcześniej nie miałem doczynienia z tego typu sprzęgłem. Jak wspomniałem wcześniej dalej kontynuowałem jazde bo sprzęgło działało tyle że brało prawie przy podłodze. Nadmieniam że wcześniej juz mi się tak stało z tym upadnięciem sprzęgła. Gdy później wróciłem do samochodu to nie dało sie już wbijać biegów, tylko wsteczny z dużym oporem i zgrzytem zębów . Sprzęgło miało lekki skok na dole ale gdy juz scholowałem go do domu i jeszcze raz sprawdziłem to okazało sie że już sprzęgło całkowicie wpadło w podłogę . Nie jest to wina braku płynu hamulcowego który wspomaga układ hydrauliczny sprzęgła bo jest w optymalnej ilości i układ hamulcowy pracuje prawidłowo.
Zatem proszę o pomoc, ewentualne wskazówki co może być przyczyną tej awarii, jak to można naprawic i jakie ewentualnie będą orientacyjne koszty naprawy u mechanika.
Z góry serdecznie dziękuję za pomoc i pozdrawiam wszystkich forumowiczów
-
Próbuj podciągnąć linkę od sprzęgła.
Może pomóc ale raczej na krótką metę.
Zapewne Twoje sprzęgło kończy żywot.
-
Też tak myślę, że sprzęgło już się kończy. Pracy z wymią troche będzie, ale za to po wymianie pojeździsz długi czas.
To się stało nagle, czy z pewnym opóźnieniem?
-
Według Mnie padł Ci wysprzęglik ( pompka) :lol: od sprzęgła,ta co jest zaraz przy skrzyni,to jest właśnie typowy objaw.
-
Właśnie dzisiaj scholowałem autko do warsztatu. Mechanik powiedział że mam się jutro z nim skontaktować bo dzisiaj ma pełne ręce roboty. Powiedział że prawdopodobnie to pompka albo siłownik hydrauliczny. Jutro się wszystkiego dowiem to podzielę się z wami informacjami.
Dziękuje wszystkim za pomoc :)
-
No i co powiedział ten mechanik :?:
Skonczyła się tarcza sprzęgła czy jej siłownik :?:
Według opisu, ja bym najpierw sprawdził właśnie ten nieszczęsny siłownik.
-
Witam :)
Autko już mam na chodzie :) Wysiadła pompa :/ Naprawa kosztowała mnie 340 zeta z czego 290 kosztowała pompa.
Ale teraz poznać że to już od dłuższego czasu nawalało tylko w małym stopniu i przyzwyczajałem się. Teraz sprzęgło chodzi bardziej miękko i lekko i nie czuć takiego charakterystycznego wskoku biegu przy wbijaniu, biegi wchodzą bardziej płynnie:)
-
odświeżam temacik z racji, że dzisiaj przytrafiło mi się właśnie coś takiego.
Jadąc po wciśnięciu sprzęgła coś strzeliło i sprzęgło pedał wpadł aż do podłogi.
silnik dalej działał(dojechałem kawałek na parking bez zmiany biegu).
Jakieś pomysły co mogło się stać?
Mam maryśkę 1.9TD czyli sprzęgło jeszcze na linkę.
pozdrawiam
-
sebastianm-1989, odpowiedz jest bardzo prosta - strzeliła Ci linka od sprzęgła - najprawdopodobniej przy mocowaniu przy pedale. Wymiana na nową i jazda dalej :)
W Ducato wymieniłem w warunkach parkingowych - nie jest to skomplikowana czynność.
-
Albo docisk się skończył i łożysko w nie wpadło - dość częsta usterka w przypadku jazdy po mieście.