witam problem tkwi w spadku po wujku fiata panda 2003 po roku czasu nie mozna odpalic akumulator nowy zauwarzylem ze poprzekreceniu kluczyka nie zapala sie check i swieci sie auto z kludka, rozrusznik kreci a pompa nie podaje paliwa ,:?: bezpieczniki ok i co wy na to jakies pomysly