To jest widok strony w wersji do druku
Witam, moja Croma ma przejechanie niby 225 tyś. Zobaczcie na wnętrze i może wrzućcie zdjęcia podobne swoich aby zweryfikować chociaż w małym stopniu jak to jest w relacji przebieg /zmęczenie materiału. Pozdrawiam i liczę na zdjęcia.. Załącznik 30172Załącznik 30174Załącznik 30173Załącznik 30175
Mocno zmeczona. Moja ma 245kkm przebiegu i wyglada prawie jak nowka w srodku. Fakt, masz materialowa tapicerke, ja skórę. Ale kierownice masz strasznie zjechana. To samo przyciski szyb elektrycznych.
Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka
A ręczny Ci działa ?
Przyciski szyb zdrapują się od samego patrzenia na nie. Gdy pół roku temu kupiłem Cromę, przyciski były niemal idealne. Teraz już widać na nich zadrapania. Siedzenia też mam kryte skórą więc również trudno porównać, ale nie mam widocznych zagięć i popękań. Skórę na kierownicy mam również jak nową, ale tak samo mam urwany przycisk zwalniania hamulca ręcznego. Przebieg teoretycznie poniżej 200 tys. Niestety nie mam pod ręką zdjęć, więc wstawię je jak będę miał zrobione.
Sądząc po fotce to chyba tylko w jedną stronę ;)Cytat:
Napisał Croma 08
Strasznie zużyta ta kierownica, aż trudno uwierzyć w przebieg zaledwie 225 tys km. A te przyciski na drzwiach to chyba pies obsługiwał, ludzie nie mają takich pazurów (dobra, znam jedną która ma ...).
E tam, tapicerka do prania.
Przyciski niszczą się od patrzenia, jak to ktoś napisał. Jedni korzystają więcej, inni mniej, ale są mega podatne na ścieranie. Kierownica... Zależy jakie kto ma dłonie, ile jeździ w rękawiczkach etc. Reszta, to kwestia czyszczenia. Wg mnie obecne tu zdjęcia nie mają wpływu na ocenę przebiegu auta. Patrzmy realistycznie, a nie pod kątem, że Croma to nasze ulubione auto.
Cytat:
Napisał Croma 08
Odpowiem jak to jest u mnie.Cytat:
Napisał ata
Ręczny działa bardzo dobrze. Jest tak skuteczny, że wystarczy zaciągnąć lekko, 1-2 ząbki.
Żeby go zwolnić trzeba wsunąć palec wskazujący i nacisnąć końcówkę ułamanego przycisku.
Faktem jest, że przy silnym zaciągnięciu ciężko jest zwolnic dźwignię jedną ręką, ale jak się korzysta z czuciem, to nie sprawia to problemu.
W razie czego trzymam w skrytce ułamaną końcówkę i w każdej chwili mogę ją włożyć w dźwignię i nacisnąć kciukiem.
Z zasady nigdy nie zaciągam ręcznego na postoju, nawet parkując pod lekkim pochyłem, a nie zdarzyło mi się parkować gdzieś na zjeździe czy podjeździe.
kierownicę to akurat łatwo tak załatwić używając często kremu do rąk lub agresywnych środków do czyszczenia.
Ten przycisk przyklej klejem Versachem Plastic Welding, u mnie trzyma jak złoto :)Cytat:
Napisał plnt
Że z przycisków farba odłazi od patrzenia to ja wiem, ale tam jest cały panel zryty. Fakt, da się to zrobić, ale trzeba mieć długie i mocne paznokcie.
Przycisk od ręcznego to niby też nic takiego, widziałem w jednej Cromie ułamany a w innej ślady pęknięcia, prawdopodobnie TTTM (wada jakaś?).
Nie wiem ile ma to auto przebiegu, powiem tyle że widziałem dziesiątki samochodów używanych z różnymi przebiegami i swoje zdanie na ten temat mam. Za granicą to było, zanim w cudowny sposób stan licznika kilometrów podzielił się na pół albo na trzy. Jak widzę takie wnętrze to spodziewam się na blacie 350-500 tys km, i poza nielicznymi wyjątkami tak jest (nie bywałem w komisach z autami "na eksport", pewnie dlatego). Oczywiście że są różnice zależnie od marki czy modelu, w jednych wykończenie jest z mniej odpornych na eksploatację tworzyw a w innych wytrzymuje dużo więcej. Fiat nie stosuje aż tak kiepskich plastików i lakierów, ścierające się przyciski pochodzą od dostawcy OEM który sprzedawał identyczne (albo podobne) prawie wszystkim fabrykom samochodów i wszędzie ten problem wystąpił.
Ale o co chodzi z "wyeksportowaniem" wnętrza? Moze chodzi o wyeksploatowanie...
Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka
Słownik mi przestawił wyraz.
Ręczny działa, kleilem go kilka razy, jednak niestety klej ocieka na dół i blokuje cały przycisk.
Poza tym trochę nie rozumiem samych superlatywów waszych aut .
Jeździłem fiatem fiorino od nowości i po 130 tysiącach był już trochę zmęczony w środku.
Fiat nie jest tak mocno odporny na eksploatacje, wg mnie
A pisanie że 10 letni samochód z przebiegiem 200 tys jest jak nowy to dla mnie trochę nie do uwierzenia.
Pozdrawiam i czekam na waszej Cromy zdjęcia.
Wrzuce fotki, to sam ocenisz.
Jest takie powiedzenie - jak kto dba, tak ma.
W przypadku cromy kupionej przez Ciebie ewidentnie pierwszy właściciel nie dbal o to auto.
Croma z Włoch czy z Francji?
Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka
Francja Północna
To sobie popatrz. Fakt, że do 10 lat jeszcze ciut brakuje. http://fiatklubpolska.pl/moje-auto-4...voyager-38739/Cytat:
Napisał nowszy_00
PS.Dlaczego wrzuciłeś zdjęcia do góry nogami?