To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Zawór EGR -
Zawór EGR
Witam
Bardzo proszę Szanownych Forumowiczów o poradę
czy opłaca się kupić z Alledrogo zaworu EGR
ZAWĂR EGR OPEL ASTRA SIGNUM VECTRA ZAFIRA 1.9 CDTI (5956053181) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
czy może kupować PIERBURGA lub SWAGA oczywiście cena robi różnicę.
-
Nie polecam ogolnie podrob. Ja kupilem tez chinczyka firmy Getz czy jakos tak od firmy Gamex - odradzam. Rozsypal sie po tygodniu- gwint wyrwalo. Sprzedawca reklamacji nie uznal bo niby go rozkrecalem.Ostatecznie sruby z M6 zmieniłem na M8 i mam go sprawnego ale duzo gorzej on chodzi od oryginalu - czuc ze gorzej jest to obrobione. Ostatecznie jednak wyczyscilem oryginal ze szrotu za 40zl i smiga.Moj oryginal uszkodzilem w trakcie wybijania suwaka. Wg mnie one za bardzo sie mechanicznie nie zurzywaja tylko syfem sie zabijaja . Po wyczyszczeniu smigaja jak nowe ( moj ok 40-50tkm). Takze jak masz cewke sprawna to polecam wyczyscic a jak chcesz nowy to pierburg.
-
Tylko Pierburg.
Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka
-
Cytat:
Napisał
Ayran46 czy opłaca się kupić z Alledrogo zaworu EGR
Nie opłaca się. Opłaca się kupić zaślepkę i zapomnieć o problemie plus ewentualnie wyprogramować.
-
Gdzie można na śląsku, opolszczyźnie wyprogramować egr i ile to kosztuje ?
I czy może ktoś opisać proces zaślepienia tzn czy zaślepka musi być przykręcona razem z EGR ?
i czy w silniku 150 KM musi zostać wyprogramowany ?
-
Po prosru zaslepiasz blachami i jedziesz do goscia co Ci to ogarnie w Ecu by bledow nie bylo
-
-
Cytat:
Napisał
Ayran46 I czy może ktoś opisać proces zaślepienia tzn czy zaślepka musi być przykręcona razem z EGR ?
Nie miałem cierpliwości do zakupów i z kawałka nierdzewki wyciąłem pełną zaślepkę o grubości ok. 2mm. Siedzi do dziś... Po zaślepieniu wywala błąd na desce, ale nie przechodzi w tryb awaryjny i można spokojnie jeździć. Co do wyprogramowania - porównaj ceny, rozbieżności są duże, a to nie lot w kosmos i lepiej nie przepłacić ;)
-
TMK ma rację. Czyscilem egr z 5 razy, zawsze był zawalony sadzami. Poczytałem, docialem blache z otworami i śmigalo, ale jak tam zajrzałem to w raz był brudny i coś się zaczynało z nim dziać nie dobrego. Miałem zaslepić na pełnej blaszce, ale nie lubię jak coś mi świeci na desce, a nie powinno.
Jako że przyszedł czas na rozrząd, powzialem meska decyzje - robimy klapy, a jak wyjmujemy kolektor to robimy też egr, dodatkowo zrobiłem też dpf, ale to już tak niechcacy, bo w sumie mi nie przeszkadzał. Przy okazji doszedł program, ale to już zupełnie nie chcący ;)
Człowiek który ogarniał mi całość stwierdził, że egr i dpf to jedne pieniądze, nie pamiętam dokładnie ile to kosztowało bo robiłem komplet, ale warto bylo.
Jbc mogę da namiar do człowieka który ogarnia to na Lubelszczyźnie i wart jest polecenia.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
1 załącznik(i)
Nie chcę zakładać nowego wątku mimo że kwestie EGR (zaślepianie częściowe blaszką akcesoryjna, czyszczenie itp. wraz z wystąpieniem błędu P0401) poruszałem w innym wątku. Jednak aby wszystko było zgodnie z tematem tutaj podzielę się moimi wątpliwościami. Dziś zaobserwowałem, że Cristy coś nie ma ochoty przyspieszać. Winny był przewód podciśnieniowy sterowania turbiny, który po skróceniu (był popękany przy samym króćcu) niestety pękł mocniej i była spora nieszczelność. Miałem przewody (kupiłem w zeszłym tygodniu przewód silikonowy ale z racji ww. skrócenia nie wymieniałem go wcześniej) i po założeniu wszystko wróciło do normy. Przy okazji rutynowo podłączyłem komp i ... pomimo, że na desce nie wywalało mi błędu w pamięci miałem to:
Załącznik 29610
Taka ciekawostka. Prawie miesiąc temu także znalazłem taki błąd (tylko wtedy nie był on aktywny) co zmobilizowało mnie do czyszczenia zaworu przy okazji stwierdziłem, że poprzedni niemiecki właściciel założył już blaszkę z otworami. EGR wyczyszczony dokładnie tydzień temu. Fakt nie czyściłem (nie rozbierałem) elektromagnesu bo trzpień chodził bez zacięć i wyglądał OK. Nic nie wywala na desce, samochód chodzi OK i gdyby nie podpięcie komputera nic bym nie wiedział. Czy to może być początek końca tego ustrojstwa? Może właśnie o ten nieszczęsny elektromagnes chodzi? Nie lubię mieć świadomości, że coś jest nie tak i skłaniam się właśnie do kupna nowego EGRa.
-
A zapytam z czystej ciekawości dlaczego chcesz wymieniać EGR zamiast usunąć?
Nastukane z telefonu.
-
Cytat:
Napisał
Abramsik Fakt nie czyściłem (nie rozbierałem) elektromagnesu bo trzpień chodził bez zacięć i wyglądał OK. Nic nie wywala na desce, samochód chodzi OK i gdyby nie podpięcie komputera nic bym nie wiedział. Czy to może być początek końca tego ustrojstwa? Może właśnie o ten nieszczęsny elektromagnes chodzi? Nie lubię mieć świadomości, że coś jest nie tak i skłaniam się właśnie do kupna nowego EGRa.
Nie wiesz bo nie rozbierałeś .. to co naciskasz to niema nic wspólnego z rdzeniem i jego pracą... tym bardziej po rozgrzaniu silnika/cewki.
Wszyscy czyszczą ale nie to co trzeba... i potem zdziwienie, ze aspiryna na raka nie działa.. ;-)
-
Kolego masz racje twierdząc, że wykonałem czyszczenie tylko częściowo, może w przypadku dużego "unorania" zaworu zabrał bym sie i za elektromagnes ale zwyciężyło lenistwo. W najgorszym wypadku jest to niedopatrzenie, które łatwo naprawić. Ale nie leczyłem raka tylko rzucałem palenie aby pozostać w Twojej całkiem trafnej konwencji;-). Moje "zdziwienie" powoduje fakt, ze na desce nic nie wyskakuje. Twoja koncepcja dot. działania elektromagnesu po rozgrzaniu silnika/cewki jest interesująca tylko oba przytaczane przeze mnie przypadki błędów był na raczej nierozgrzanych silnikach (temp. 41,2 st.C za pierwszym i 74,1 st. za drugim razem). Oczywiście nie wyklucza to Twojej teorii. Nie jestem specem od EGRów ale uwagę moją zwraca także fakt, że oprócz przytaczanej temp. w obu przypadkach obroty silnika były jałowe 828 obr/min a "pozycja pedału przyspieszenia" to 0%. Czyli ten nieszczęsny zawór powinien być otwarty no chyba że się mylę. Jest jeszcze pytanie jaki czujnik informuje o tym "niewystarczającym przepływie" w układzie, bo to może jego wina. Co do chęci zakupu nowego EGRa zawsze zdążę wydać pieniądze ale jak mam "matolić" i czyścić,rozbierać itp. stary bez pewności czy to pomoże to wole zamontować nowy. Pytanie tylko czy to na pewno EGR. Będę wdzięczny za wszystkie sugestie także takie aby nie strzelać z p... i nie grzebać bez potrzeby:wink:
-
Ja bym kupil nowy egr anie usuwal takie sa moje wnioski. W stilo zaslepilem egr z lenistwa i silnik byl ciagle niedorzany na krotkich trasach so pracy, innej roznicy nie zauwazylem. Po wyjeciu zaslepki i wyczyszczeniu zaworu silnik szybko lapal temp. i co z tym zwiazane mniej palil. W stilo zaslepka nie powodowala wywalenia bledu. Natomiast w cromie zdecydowalem sie na wyprogramowanie co było bledem bo auto wiecej palilo przez niedogrzany silnik. W obecnej cromie mam egr i nie zamierzam sie go pozbywac.
-
Tak dla ciekawych poniżej zamieszczam link do dokumentu firmowanego przez PIERBURGA dot. wyszukiwania błędów w systemie recyrkulacji spalin.
Można tam wyczytać, że nie tylko błąd P0401 może generować zawór EGR ale także np. zanieczyszczony filtr powietrza lub uszkodzony/zanieczyszczony przepływomierz. Nie wiem tylko czy np. w naszym MES opis tego błędu bedzie taki sam dla EGR i np. przepływomierza.
https://www.ucando.pl/documents/TD-5...rwisowa%5D.pdf