To jest widok strony w wersji do druku
-
Tak miałem Bravo 1,6 MultiJet i mogę serdecznie polecić. Praktycznie wszystkie silniki z wyjątkiem 90 konnej benzyny są godne polecenia. Zamieniłem Bravo na Crome bo chodziło mi o większy samochód. Odczucia baardzo pozytywne. Zaczynając od wnętrza (miałem pakiet sport i czarno-czerwone fotele, które były także bardzo wygodne) poprzez mechanikę (zawieszenie proste i NDZ czyli nie do za... ;-) z przodu McPerson z tyłu belka), bagażnik jeden z największych w segmencie (400 l). Komfort jazdy bardzo przyzwoity aby nie powiedziec że bardzo dobry jak na kompakta oczywiście. Ogólnie moim zdaniem chyba najbardziej udany model Fiata. Polecam. Wszystko zależny od potrzeb jakie masz. Jeśli jesteś singlem lub masz małą rodzinkę Bravo spełni Twoje oczekiwania. Jeśli jednak potrzebujesz większego komfortowego samochodu to tylko Croma. A jak Croma to końcówka produkcji i optymalny 150 konny diesel (ja polecam automat).
-
Cytat:
Napisał
Abramsik Tak miałem Bravo 1,6 MultiJet i mogę serdecznie polecić. [...]
A jak ocenisz komfort podróżowania w obu modelach? Chodzi mi o sprężystość zawieszenia, fotele i wyciszenie.
-
-
Cytat:
Napisał
KamilD A jak ocenisz komfort podróżowania w obu modelach? Chodzi mi o sprężystość zawieszenia, fotele i wyciszenie.
Można pisać wiele, rozkminiać różnice budowy zawieszenia a tam jest cała różnica. Charakterystyki obu zawieszeń są diametralnie inne, ale to jest oczywista sprawa przy zawieszeniu z belką skrętną a wielowahaczowym zawieszeniem. Croma płynie ale Bravo lepiej czujemy na drodze. Wyciszenie jest w Bravo jak na kompakta OK (do prędkości 120 - 130 km/h później robi się głośno) ale porównując z Cromą to wygrywa Croma (140 - 150 km/h jest komfortowo). Szczerze mówiąc Croma jeśli chodzi o komfort jest po prostu lepsza od Bravo. Oba samochody są bardzo dobre w swoich klasach tyle i aż tyle. Reasumując Bravo to taki rydwan dla 20 - 30 latków a Croma 40+;-) ale nie dziadkowóz. Bravo da się pogonić dynamiczniej i agresywniej Cromą natomiast jedzie się stateczniej co nie znaczy że wolno.
-
KamilD, kupując samochód wahałem się pomiędzy Cromą oraz Accordem VII kombi. Pytam z ciekawości - dlaczego nie chcesz zmienić fury na nowszego Accorda?
-
Zaznaczę na wstępie, że nie miałem okazji jeździć Accordem VII, jakkolwiek wizualnie auto jest fenomenalne mimo upływu tylu lat. Po pierwsze, w przypadku mojej, VI generacji, nie odpowiadają mi pewne sprzeczności w tym aucie - bardzo wygodne fotele, przy jednoczesnym sztywnym zawieszeniu i przeciętnym wygłuszeniu auta. Obiegowa wieść głosi także, że VII generacja nie jest już tak bezusterkowa jak poprzednie, jest bardziej podatna na rdzę. Cała reszta w VII mi się akurat podoba, ale nie chcę znowu jeździć autem z takim zawieszeniem. No i Hondy są drogie - trzymają ceny, ale moim zdaniem ich legendarna bezawaryjność to mit i nie tylko moje słowa zdają się to potwierdzać. Akurat mój egzemplarz jest w bardzo dobrym stanie, poprzedni właściciel jeździł nim od nowości, silnik pod początku na wysokogatunkowym syntetyku itp.
Maxi, a ty czemu wybrałeś Cromę?
-
Wsiadłem do Cromy w komisie (akurat egzemplarz był zarżnięty, wiedziałem że go nie kupię, chciałem obejrzeć) i od razu wiedziałem to jest to. Wg mnie stosunek ceny do jakości jest nie do przebicia przez żaden inny samochód. Super furka na długie trasy, cicho, wygodnie, w miarę dynamicznie, bezpiecznie ;) O Accordzie VII czytałem że jest dosyć głośno w środku przy większych prędkościach. Zaletą Accorda jest możliwość wsadzenia LPG do benzynki, 2.4 silnik podejrzewam idzie całkiem nieźle.
-
Accordy też już wyprzedzałem na trasie :)
-
Cytat:
Napisał
KamilD Cześć wszystkim :-) Polecono mi to auto jako praktyczne i komfortowe auto w bardzo dobrej relatywnie cenie. Chciałbym się jednak zapytać o dwie kluczowe dla mnie sprawy (pardon, jednak trzy):
1. W najgorszym wypadku ile wyniósłby mnie wkład własny, gdyby padły najdroższe części jakie mogą paść w dieslu? Teraz mam wolnossącą benzynę, więc nie mam pojęcia a wiem, że diesle potrafią opróżnić kieszeń...
2. Czy auto jest dobrze wyciszone, mam na myśli szum z opon, hałas z drogi (np. spowodowany asfaltem) i szum wiatru?
3. Auto jest komfortowe? Chodzi mi o fotele - czy plecy nie bolą, szczególnie odcinek lędźwiowy i zawieszenie - po Hondzie mam dość taczek.
Z góry dziękuję wam za odpowiedzi.
Jeśli będziesz miał okrutnego pecha i wszystko poleci na raz to trochę zapłacisz.. ja właśnie takiego pecha miałem i na miesiąc przed planowaną sprzedażą worek z kasą niestety musiałem rozwiązać..
zaczęło się od kontrolki check engine, okazało się że problemem jest dpf. Po zajrzeniu pod spód okazało się że w filtrze przy czujniku ciśnienia wypaliła się dziura (że czujnik "wisiał na włosku" i spaliny sżły bokiem, a wkład filtra totalnie zawalony. Nie było rady - albo DPF out albo nowy "zamiennik". Przed sprzedażą nie chciałem mieć "nielegalnego" auta więc poszedł zamiennik DPF-a - z robocizną ok 1000zł ( następny właściciel zrobi co zechce - pojeździ z tym co jest albo sobie wywali, ale to nie będzie moja sprawa)
Krótko po tym - skończyło się cholera sprzęgło ( ale sobie znalazło moment - po 260 tyś przebiegu ale akurat przed sprzedażą auta :/ ) Nowy komplet sprzęgło + dwumas + wysprzęglik + tuleja + płyn + robocizna 3000zł :/
a wczoraj .. zesz k..a mać kontrolka przednich klocków hamulcowych się zaświeciła...
A co jeszcze moze sie zepsuć ?
- Kolektor ssący - wymiana to ok 800-1000zł sam kolektor i robocizna - a że jej jest dużo to mało który mechanik poniżej 1000zł chce się za to brać..
- skrzynia biegów M32 ( manual) - tu są różne teorie ( u mnie po 260 tyś nie słychać by z nią było coś nie tak), ale jeśli pojkeci to koszt remontu ok 3000zł Uzywanej nie radzę kupowac bo nie wiadomo w jakim jest stanie i możesz nie uniknąć remontu
- turbo - nowe to nie wiem ile, regeneracja od 1000zł
- tylne zawieszenie - pozapiekane śruby nie pozwalajace na ustawienie pochylenia koła - w efekcie ścicnanie opon. Koszt zrobienia przekracza 1000zł
to chyba najdrozsze rzeczy.. oczywiście mogą być i inne ale to raczej byłyby już jednostkowe przypadki.
Wyciszenie: mam bezpośrednie porównananie z mareą weekend JTD, z fordem mondeo hatchback 2.2 TDCI, oraz z toyotą C-HR. Z tych aut w mieście oczywiście C_HR ( trudno się porównywac z hybrydą) ale w trasie przy większych prędkościach zdecydowanie Croma jest najcichsza, i to sporo. Głośniej zaczyna sięw zasadzie powyżej 160-170km/h a z takimi prędkościami jeździ się sporadycznie ( a na niemieckiej autostradzie jest większy hałas od betonu z nawierzchni niż z silnika czy opływu powietrza).
Co do komfortu - fotel ma moim zdaniem dobre regulacje i sam jest bardzowygodny. Ja tym autem zjeździłem kawał europy, najdłuższa trasa ( robiona w 2 dni) to Calabria ( ponad 2500km) i po tym wysiadłem bez bólu pleców czy tyłka ;) A dzieci wolą jeździć Cromą niż Mondeo - bo twierdzą że z tyłu wygodniej ;)
PS
moja croma od stycznia do sprzedania
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Cytat:
Napisał
zino Accordy też już wyprzedzałem na trasie :)
no wiesz.. ja wyprzedziłem kiedyś ferrari... tylko jakie to ma znaczenie? ;)
-
Cytat:
Napisał
RafalWawa Jeśli będziesz miał okrutnego pecha i wszystko poleci na raz to trochę zapłacisz.. ja właśnie takiego pecha miałem i na miesiąc przed planowaną sprzedażą worek z kasą niestety musiałem rozwiązać..
zaczęło się od kontrolki check engine, okazało się że problemem jest dpf. Po zajrzeniu pod spód okazało się że w filtrze przy czujniku ciśnienia wypaliła się dziura (że czujnik "wisiał na włosku" i spaliny sżły bokiem, a wkład filtra totalnie zawalony. Nie było rady - albo DPF out albo nowy "zamiennik". Przed sprzedażą nie chciałem mieć "nielegalnego" auta więc poszedł zamiennik DPF-a - z robocizną ok 1000zł ( następny właściciel zrobi co zechce - pojeździ z tym co jest albo sobie wywali, ale to nie będzie moja sprawa)
Krótko po tym - skończyło się cholera sprzęgło ( ale sobie znalazło moment - po 260 tyś przebiegu ale akurat przed sprzedażą auta :/ ) Nowy komplet sprzęgło + dwumas + wysprzęglik + tuleja + płyn + robocizna 3000zł :/
a wczoraj .. zesz k..a mać kontrolka przednich klocków hamulcowych się zaświeciła...
A co jeszcze moze sie zepsuć ?
- Kolektor ssący - wymiana to ok 800-1000zł sam kolektor i robocizna - a że jej jest dużo to mało który mechanik poniżej 1000zł chce się za to brać..
- skrzynia biegów M32 ( manual) - tu są różne teorie ( u mnie po 260 tyś nie słychać by z nią było coś nie tak), ale jeśli pojkeci to koszt remontu ok 3000zł Uzywanej nie radzę kupowac bo nie wiadomo w jakim jest stanie i możesz nie uniknąć remontu
- turbo - nowe to nie wiem ile, regeneracja od 1000zł
- tylne zawieszenie - pozapiekane śruby nie pozwalajace na ustawienie pochylenia koła - w efekcie ścicnanie opon. Koszt zrobienia przekracza 1000zł
to chyba najdrozsze rzeczy.. oczywiście mogą być i inne ale to raczej byłyby już jednostkowe przypadki.
Wyciszenie: mam bezpośrednie porównananie z mareą weekend JTD, z fordem mondeo hatchback 2.2 TDCI, oraz z toyotą C-HR. Z tych aut w mieście oczywiście C_HR ( trudno się porównywac z hybrydą) ale w trasie przy większych prędkościach zdecydowanie Croma jest najcichsza, i to sporo. Głośniej zaczyna sięw zasadzie powyżej 160-170km/h a z takimi prędkościami jeździ się sporadycznie ( a na niemieckiej autostradzie jest większy hałas od betonu z nawierzchni niż z silnika czy opływu powietrza).
Co do komfortu - fotel ma moim zdaniem dobre regulacje i sam jest bardzowygodny. Ja tym autem zjeździłem kawał europy, najdłuższa trasa ( robiona w 2 dni) to Calabria ( ponad 2500km) i po tym wysiadłem bez bólu pleców czy tyłka ;) A dzieci wolą jeździć Cromą niż Mondeo - bo twierdzą że z tyłu wygodniej ;)
Mam zamiar kupić Cromę 1.9 JTD 150 KM 2010r. Automat.
Trochę na Fiacie się znam. Innego auta jak z Włoch nie chcę.
Szukam informacji co sprawdzić przy zakupie. Tworząc listę tak bym to widział:
1. Klapy wirowe kolektora - jak to sprawdzić bez odkręcania oglądając auto?
2. EGR - zapchany/zacięty - wyskoczy błąd czy inne metody na weryfikacje?
3. DPF - sprawdzenie pod komputerem częstotliwość wypalania?
4. Wtryskiwacze - korekty wtrysków, czy są regenerowalne? Jakie kosztu regeneracji a jakie używek?
5. Zbieżność tylnych kół - na SKP mi to sprawdzą pewnie czy da się to ustawić.
6. Skrzynia automatyczna - tutaj jestem zielony bo do tej pory miałem manualne skrzynie. Jak to sprawdzić, szarpania domyślam się że nie powinno być.
7. Dwumasa - nigdy mi nie padał, jak to się objawia, jak się to testuje w automacie?
8. Wahacze przednie podobno są mało wytrzymałe i wymienne jedynie jako całość? Drążki kierownicze też szybko lecą jak to było w Marea?
Co byście do tej listy dodali?
Zastanawia mnie sprawność i awaryjność:
1. Dachu panorama, czy nie psuje się mechanizm, nie przecieka, nie pęka szyba?
2. Wspomaganie czy posiada tryb CITY do lekkiego prowadzenia?
3. Klimatyzacja czy jest wydajna, jakiej marki były instalowane kompresory?
4. Stacyjka przestaje łączyć, psuje się?
5. Jak działa czujnik deszczu i zmierzchu - zasada, jak to funkcjonuje?
6. Składane lusterka boczne nie psują się?
-
Odpowiedzi na większość pytań z listy:
1. Zerknij tu: https://fiatklubpolska.pl/croma-446/...e-stuki-48962/
2. Błąd może nie wyskoczyć (ja tak miałem), brak mocy na niższych obrotach.
3. Można postukać w puszkę pod autem, jeżeli jeszcze jest ;)
5. Da się ustawić, ale jak masz nowe mimośrodowe śruby. Stare zapewne będą skorodowane i się ukręcą przy próbie regulacji.
7. Poprawcie mnie, jeżeli się mylę, ale w automacie dwumasu nie ma.
8. Są problematyczne ze względu na zintegrowane sworznie, tuleje można wymieniać.
-
Cytat:
Napisał
steffanson Odpowiedzi na większość pytań z listy:
1. Zerknij tu:
https://fiatklubpolska.pl/croma-446/...e-stuki-48962/
2. Błąd może nie wyskoczyć (ja tak miałem), brak mocy na niższych obrotach.
3. Można postukać w puszkę pod autem, jeżeli jeszcze jest ;)
5. Da się ustawić, ale jak masz nowe mimośrodowe śruby. Stare zapewne będą skorodowane i się ukręcą przy próbie regulacji.
7. Poprawcie mnie, jeżeli się mylę, ale w automacie dwumasu nie ma.
8. Są problematyczne ze względu na zintegrowane sworznie, tuleje można wymieniać.
Dzięki za podpowiedzi.
Nigdy nie miałem automatu stąd pytanie o dwumase.
Aktualnie egzemplarz który dałem rzeczoznawcy do sprawdzenia okazał się lakierniczo tragiczny, do tego błąd świec i oleju, ciężkie odpalenie. Szukam dalej.
-
Pierwsza Croma sprawdzona w Wa-Wie.
Wersja bardzo fajna MUST. Niestety stan lakierniczy był tragiczny jak ocenił człowiek wynajęty do wykonania weryfikacji. Na każdym elemencie różne grubości lakieru, otarcia. Poza tym paląca się kontrolka oleju oraz jakiś błąd związany z centralką świec żarowych lub samych świec. Zimny start ciężki. Klapy wirowe nie usunięte. Felgi stan średni, dwie opony z ubytkami w bocznym płaszczu. Skrzynia chodziła płynnie i wnętrze czyste. Niestety takie auto w mojej ocenie odpada. Właścicielowi to nie przeszkadzało, mi już tak. Finalnie Pan chciał 17 tyś.
https://mega.nz/folder/lwx2jAzR#WCnQq6CNnvYO9MRWjHXFiA
-
Może za wyjściowe 18.500 w komplecie był garaż :lol:- taka cena za taki stan to żart z kupującego.
-
Cytat:
Napisał
polsport Może za wyjściowe 18.500 w komplecie był garaż :lol:- taka cena za taki stan to żart z kupującego.
Niestety, podczas rozmowy telefonicznej inaczej to wyglądało.
Twoja Croma to manual?
Przejechałem się trochę Oplem Signum w automacie bo to z tego co wiem ta sama automatyczna skrzynia. Hmmm, jako odwieczny manualowiec po takiej krótkiej jeździe ciężko mi wysnuć ostateczne wnioski czy to fajne czy nie fajne jest. Jak bym miał okazję dłużej polatać sobie to już by mi się wyklarowała jakaś opinia.
Wersja EMOTION po F.L z 2010 roku teraz u mnie na tapecie jest i AR 159 SW TI z 2011 roku w manualu. Dwa totalnie różne auta i ciężko się zdecydować.