Seicento Temperatura Płynu Chłodzącego
Cześć wszystkim!
Jestem nowy na forum, a założyłem konto, bo sporo pomocy zaczerpnąłem z już założonych wątków.
Posiadam Seicento z silnikiem 899cm3, rok produkcji 1999r.
Seicento posiadam od kwietnia bieżącego roku (4 miesiące). Staram się cały czas likwidować wszystkie zauważalne usterki, czasami u mechanika lub te prostsze - samodzielnie. Mam problem z kontrolką płynu chłodzącego. Opiszę to w punktach, będzie łatwiej potem to wszystko poukładać:
1) Nie mam problemów przy uruchamianiu silnika;
2) Kontrolka temperatury pokazuje mi się po przejechaniu kilku kilometrów (zaczyna od bardzo słabej widoczności aż to coraz bardziej zaczyna świecić - im dłużej jadę). Zauważyłem, że podczas jazdy na wysokich obrotach dioda dalej się świeci, ale lekko (nie maksymalnie).
3) Podczas postoju, przy zapalonym silniku - dioda zaczyna się powoli pojawiać (staje się być coraz bardziej widoczna). W końcu załącza się wentylator.
4) Nie mam żadnej białej pary z wydechu, poziom płynu w zbiorniku wyrównawczym jest cały czas na takiej samej pozycji, nie ma żadnych bąbelków podczas dłuższego postoju - więc to raczej nie wina Uszczelki pod głowicą.
5) Silnik pracuje równo na niskich jak i wysokich obrotach - nie widać uszkodzenia.
6) Dodam, że zrobiłem tym autem przez cztery miesiące prawie 7 tysięcy kilometrów, więc silnik raczej by się posypał, gdyby faktycznie byłoby coś nie tak.
7) Nawiewy w Seicento działają bez problemu, ciepłe i zimne powietrze - jak tylko się podoba wieje jak trzeba.
Teraz mam pytanie:
1) Słyszałem, że dioda pokazująca poziom nagrzania płynu chłodzącego powinna albo się palić (maksymalnie jasno) lub w ogóle jeżeli nie ma takiej potrzeby. Czy to prawda? Ja mam sytuację, gdzie dioda ta coraz bardziej staje się widoczna, aż po pewnym czasie gdy jest świeci już dość jasno - załącza się wentylator.
2) Wydaje mi się, że to wina czujnika temperatury cieczy chłodzącej, czy faktycznie tak jest? Dzisiaj byłem u mechanika wymienił mój czujnik (z czerwoną końcówką) na jakiś inny który zamawiał (bez czerwonej końcówki) i sytuacja była taka sama jak przy tej czerwonej. Jutro mam zajechać do mechanika z rana gdyż zamówił on taką samą jak mam z czerwoną końcówką (tylko nową).
3) Pomyślałem też, że w moim Seicento nie ma zegara który pokazuje dokładną temperaturę cieczy chłodzącej tylko jest ta dioda. Zazwyczaj na tarczy wskazówka jest na połowie (90st nagrzania), dlatego może ta dioda się rozjaśnia w czasie jazdy (bo silnik się nagrzewa?).
4) Czy moje Seicento musi mieć jakiś określony czujnik dla swojego modelu? Czy równie dobrze będzie pasował każdy inny byle by pasowało do gwintu?
Będę bardzo wdzięczny za wszelakie zainteresowanie tematem.
Proszę doradzić co może być winowajcą takiego przypadku.
Pozdrawiam!