moja 1,2 szamała 5,2 a nie jeżdziłem po emerycku tylko normalnie :-)
To jest widok strony w wersji do druku
Po przejechaniu 340 km mam średnie spalanie 7.5 l/100 km - z czego to 56 % miasto i 44% trasa.
Fiat Grande Punto silnik 1.4 8V ( skrzynia manual ) średnie spalanie w ECU ok 6,9L/100km oczywiście PB, no a gazu to tak mniej więcej około 9-10 L . Jazda raczej mieszana trochę miasta trochę trasy , dziennie pokonuję około 70 - 100 km Instalacja gazowa ZAVOLI ( sekwencja ) .
He He :lol:
Zmieńcie se tytuł wątku na "Ile palą tipo" :mrgreen:
Teraz to chyba tylko administrator ma taką moc, bo ja nie umiem tego zrobić :badlos:
Haha, dokładnie - tytuł mylący :D
To chyba nieźle nią ciśniesz?
Witam,
przymierzam się do zakupu TIPO w wersji POP, ale nigdzie nie moge znaleźć info czy w tej wersji jest komputer pokładowy, a może każda wersja posiada komputer pokładowy ? Czy konieczne jest dokupowanie wyswietlacza 3,5 cala pomiedzy zegarami za 550 zł aby mieć wskaźnik spalania ? Czy komputer pokazuje spalanie chwilowe czy tylko srednie ?
W wersji pop jest standardowy komputer pokładowy, który wyświetla i średnie spalanie i chwilowe.
Nie musisz dokupować wyświetlacza 3,5 cala.
Tylko nie zamawiaj/nie kupuj w Bilexie w Łodzi, bo to cwaniaki do kwadratu - a zasady salonu są rodem z prl-u z lat 80-tych.
Jak zamówiłem u nich auto w marcu, miało być w czerwcu/lipcu tak mi mówili, chociaż już wiedzieli że auta nie sprowadzą w wakacje, tylko pod koniec roku w grudniu. Pomimo tego, podstępem z ich strony (bo mi ustnie mówili o czerwiec/lipiec jako odbiór auta) podpisałem zamówienie w nieświadomości jakie mnie później będą czekać problemy, nie chcieli zadatku, chcieli tylko zaliczkę i to jeszcze 5% wartości pojazdu. Nie chcieli podpisywać umowy tylko jakieś zamówienie. SZOK.
W innych salonach biorą zadatek w kwocie symbolicznej 1000 zł. Jak mi w sierpniu w bilexie handlowiec zadzwonił (sorry - to nie on zadzwonił, to ju musiałem zawsze dzwonić i pytać się co jest z autem, jak zamówienie itp.) i powiedział mi że auto będzie w grudniu, to zrezygnowałem natychmiastowo.
Zaliczkę oddali mi dopiero po dwóch tygodniach, oczywiście również musiałem dzwonić i się upominać. A kierownik salonu w bilexie- o zgrozo - raczej powinien pracować w terrarium lwów, z takim podejściem do klienta jak on - szok - pracownik przy nim to trząsł się ze strachu.
Na ale już zrezygnowałem, i kupiłem Tipo w Automobile Torino na 3-maja w Łodzi.
Od razu po rezygnacji w Bilexie zadzwoniłem do innego salonu w Łodzi, czyli Automobile Torino na 3-maja.
Także polecam zamówić/kupić auto w Automobile Torino na 3-maja lub Strykowskiej - podejście do klienta idealne, miło i przyjemnie.
Pani Marta która pracuje na 3-maja to złota kobieta, w ciągu trzech dni od pierwszego telefonu wyjechałem autem z salonu - Pełna profeska.
Także ostrzegam przed Bilexem - nie warto tracić nerwów ani czasu, a z czystym sumieniem polecam salon Torino.