Witam , jak w temacie , wyciągać go z dołu , czy macie może jakiś patent na wyjęcie go z góry ? :roll:
To jest widok strony w wersji do druku
Witam , jak w temacie , wyciągać go z dołu , czy macie może jakiś patent na wyjęcie go z góry ? :roll:
Tylko z dołu. Aczkolwiek jedna śrubę trzeba odkręcić z góry ☺
Witam ponownie , nie chcę zaśmiecać , więc piszę w tym temacie ...
Rozrusznik wyjąłem włożyłem po regeneracji z dwu letnią gwarancją . a ta " padlina" dalej nie odpala , bendiks załącza i wyłącza , a rozrusznik za którymś razem w końcu łaskawie zakręci. Styki poczyszczone , masa też , wymieniona kostka stacyjki... aku nie najnowszy , ale pomyślałem i o tym , na prostowniku rozruchowym to samo , wyjąłem z Ducato aku i na kabelki , też nie ... rady :roll:
Opcje są dwie: albo coś jest nie tak z silnikiem i stawia zbyt duży opór (mało prawdopodobne), albo słabo zregenerowali ten rozrusznik (np nie ruszyli wyłącznika prądowego który załącza cewka, bez obciążenia może to pięknie działać a w aucie już nie).
Dzięki " markshall " ktoś jeszcze jakieś sugestie...
spr. rozrusznik na krótko czy będzie wyskakiwał i kręcił
Na stole kręci jak głupi , do tego doszedł nowy objaw , jak już zakręci , pokręci kilka razy i staje , tak jakby brakowało prądu . :confused:
Się wyjaśniło , winna była kostka stacyjki , co z tego ,że nowa . Nauczka na przyszłość pewne części tylko oryginalne .