Fiat Marea Dziwny problem z temperaturą.
Załączam filmik z tym niesamowitym zjawiskiem:
https://www.youtube.com/watch?v=9FCR...ature=youtu.be
Silnik 1.6 103km
Temperatura podskakuje nagle na ponad połowę gdy załącza się wentylator chłodnicy na 1 bieg. Gdy się wentylator wyłączy wskazówka sobie opada. Na włączonych światłach temperatura jak widac rośnie jeszcze bardziej. gdy nie chodzi wiatrak ai dmuchawa ani swiatla to wskazowka jest na połowie.
A włączając dmuchawę można sobie podbić temperaturę o jakies 10 stopni w ciagu sekundy :lol:
Wystraszylem sie ze to UPG albo jakies inne powazne uszkodzenie ale najpierw eliminowałem wszystkie mozliwosci.
Odpowietrzałem wczoraj 3 razy układ chłodzenia. Nie jest zapowietrzony napewno.
Czujniki temperatury podmieniałem 3 razy i na kazdym to samo sie dzieje.
A termostat Verneta ma dopiero jakiś miesiąc więc nie sądze zeby juz padał.
No a gdy obciążę elektrycznie samochód ze temperatura jest tak wysoko jak na filmiku to chyba jakies 120 stopni wody tzn, powinna sie gotować.
No ale sie nie gotuje. Silnik jest po prostu gorący wydaje mi sie ze temperatura oscyluje 90-92 bo włącza sie wiatrak na 1 bieg (na postoju oczywiscie) co jakąś minute na troche i wyłącza.
Jak jade sobie 60-70km/h to temperatura ma mniejsze wahania ale wciąż je ma.
Aha i żeby nie było wątpliwosci gdy wyłączyłem swiatla i dmuchawe ta wskazówka zostala dosyc wysoko bo w tle słychać wentylator chłodnicy. Jak sie wyłączy to wskazowka wraca na 90 stopni.
Co ja mam zrobić? :roll: