Brava 1.6 16v- Rozrząd blokady i masa zamieszania.
Witajcie, od wielu lat fruwam moim fiaciszem.
Po latach walk, nastała chwila na wyjaśnienia.
Mam kompresję, nie bierze oleju. Osprzęt jest sprawny.
Jestem szczęściarzem? Nie.
Auto dudni do rury, silnik się buja. Zimny jako tako odpala.
Na benzynie i gazie jest to samo.
Silnik nie ma duszy i trochę pali.
Nie kopci.
Przestawiony rozrząd. Tylko jakim cudem ja się pytam?
Ustawiony przecież na blokady.
Moi drodzy, o co chodzi z tymi cholernymi blokadami?
Nie wiem czy mam oryginalne, czy nie.
Wyczytałem, że kiepskie blokady powodują masowy problem w naszych autach.
Jakieś 2,5 stopnia na wałku ssącym i dzieją się cuda.
Pamiętam że jedna blokada wchodziła z luzem, druga zaś z lekkim oporem. I tutaj pytanie.
"koła pasowe rozrządu - pływają" czy ja to do cholery dobrze ustawiłem?
Słucham was, pomóżcie.