To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Pierwsze wrażenie -
Siedziałem w nowym Tipo (sedan) podczas targów Warsaw Moto Show. Długo go szukałem... stał sobie gdzieś koło Forda Mondeo Vignale. Niestety jeśli chodzi o mnie, to czar prysł, gdy w końcu zobaczyłem wszystko z bliska. Zewnętrznie jeszcze ujdzie, ale środek spowodował, że momentalnie przestałem interesować się tym autem. Cisnęło mi się na usta słowo "tandeta". Nie było nic we wnętrzu, co by mnie przyciągnęło i czym prędzej chciałem wrócić do swojego Bravo. Na osłodę wsiadłem do wspomnianego Mondeo, dzięki czemu w lepszym nastroju zakończyłem pobyt na imprezie:)
-
Ciekawe w jakiej wersji siedziałeś bo po Twoim poście wnioskuję, że nie była to wysoka odmiana a takowa powinna być na targach. Do dobrze wyposażonego Bravo można właściwie tylko porównywać wersje Lounge, słabsze mogą trochę razić oszczędnościami w wykończeniu. Chociaż jeśli tak dokładnie porównać, to Tipo nie ma znacząco gorszych materiałów w środku niż Bravo, tylko design wnętrza jest maksymalnie stonowany i uproszczony w stosunku do protoplasty. Są jednak i plusy - dużo lepsza pozycja za kierownicą, lepsze fotele, więcej miejsca z tyłu.
W każdym razie Tipo nie ma za zadanie robić wrażenia "wow" - takie robiło na początku Bravo i po kilku latach gdy design się przejadł to sprzedaż spadła na łeb. To ma być prosty i przede wszystkim funkcjonalny samochód za nieduże pieniądze - i taki właśnie powinien być Fiat w segmencie kompakt.
-
Cytat:
Napisał
ŻuczekM Ciekawe w jakiej wersji siedziałeś bo po Twoim poście wnioskuję, że nie była to wysoka odmiana a takowa powinna być na targach. Do dobrze wyposażonego Bravo można właściwie tylko porównywać wersje Lounge, słabsze mogą trochę razić oszczędnościami w wykończeniu. Chociaż jeśli tak dokładnie porównać, to Tipo nie ma znacząco gorszych materiałów w środku niż Bravo, tylko design wnętrza jest maksymalnie stonowany i uproszczony w stosunku do protoplasty. Są jednak i plusy - dużo lepsza pozycja za kierownicą, lepsze fotele, więcej miejsca z tyłu.
W każdym razie Tipo nie ma za zadanie robić wrażenia "wow" - takie robiło na początku Bravo i po kilku latach gdy design się przejadł to sprzedaż spadła na łeb. To ma być prosty i przede wszystkim funkcjonalny samochód za nieduże pieniądze - i taki właśnie powinien być Fiat w segmencie kompakt.
Nie dam sobie ręki uciąć, ale był to POP. Na pewno miał mniejszy ekranik, a więc ten wbudowany. Co do stonowania i uproszczenia zgodzę się i właśnie to m.in. mi przeszkadza. Miałem odczucie jakbym przesiadł się z auta klasy C do B+ (chyba jest to nawet prawda...).
-
Nie ma to jak po Tipo wsiąść do Mondeo i się podniecać...
-
Cytat:
Napisał
bibi Nie ma to jak po Tipo wsiąść do Mondeo i się podniecać...
Heh, podniecać. Wskaż mi gdzie napisałem o podnieceniu:) Koniec tematu, bo widzę hejt.
-
Żaden hejt tylko porównujesz samochody dwóch różnych klas.
-
Po prostu koledze nie przypadł do gustu i juz, spodziewał się czegoś innego szybko z tipo wysiadł i po temacie, każdy ma prawo do swojego zdania. Ja tak samo uciekłem z c-elysee. To jest temat o pierwszym wrażeniu, nie każdy ma takie samo odczucie.
-
A ja dziś ponownie odwiedziłem mojego dilera i mogłem sobie troszkę posiedzieć w identycznym aucie jakie zamówiłem! Ochłonąłem już trochę i emocje opadły i powiem Wam tak .... Zaczyna mi się to autko podobać coraz bardziej i wcale tak źle nie jest pomimo że to "tylko" TIPO TIPO :) Mnie wystarczy w zupełności :)
-
Cytat:
Napisał
MICHO A ja dziś ponownie odwiedziłem mojego dilera i mogłem sobie troszkę posiedzieć w identycznym aucie jakie zamówiłem! Ochłonąłem już trochę i emocje opadły i powiem Wam tak .... Zaczyna mi się to autko podobać coraz bardziej i wcale tak źle nie jest pomimo że to "tylko" TIPO TIPO :) Mnie wystarczy w zupełności :)
Powszechnie funkcjonuje taki mit, że w dobrym samochodzie plastiki na desce rozdzielczej powinny być miękkie i gumowate, a nie twarde jak w Tipo Tipo albo Seicento. Tylko nie rozumiem po co :niewiem: Przecież normalny człowiek się do tego nie przytula. Jakiś rodzaj fetyszyzmu? ;D
-
Cytat:
Napisał
kjk Powszechnie funkcjonuje taki mit, że w dobrym samochodzie plastiki na desce rozdzielczej powinny być miękkie i gumowate, a nie twarde jak w Tipo Tipo albo Seicento. Tylko nie rozumiem po co :niewiem: Przecież normalny człowiek się do tego nie przytula. Jakiś rodzaj fetyszyzmu? ;D
Miękki plastik nie trzeszczy, nie ociera się z hałasem o drugi.
-
w aucie masz parę tysięcy plastikowych elementów. Jeden element gumowany nic nie zmienia. To po pierwsze. Po drugie element z miękkiego tworzywa też jak najbardziej może trzeszczeć, nie widzę tu żadnego powiązania - "miękki to nie trzeszczy". Po trzecie Tipo ma jedną z najsztywniejszych ram jakie są stosowane w tej klasie i przewyższa sztywnością wiele droższych aut - co przekłada się an minimalne odgłosy trzeszczenia - jeśli takowe powstaną
-
Cytat:
Napisał
mrozek Miękki plastik nie trzeszczy, nie ociera się z hałasem o drugi.
Eee, to przede wszystkim kwestia spasowania. Poza tym miękko-gumowata jest zwykle tylko zewnętrzna powłoka elementów, których może dotykać fetyszysta.
-
Cytat:
Napisał
MICHO A ja dziś ponownie odwiedziłem mojego dilera i mogłem sobie troszkę posiedzieć w identycznym aucie jakie zamówiłem! Ochłonąłem już trochę i emocje opadły i powiem Wam tak .... Zaczyna mi się to autko podobać coraz bardziej i wcale tak źle nie jest pomimo że to "tylko" TIPO TIPO :) Mnie wystarczy w zupełności :)
MICHO, ja tez zamówiłem wersje podstawową TIPO i też przez pierwszy tydzień miałem wątpliwości, ale jak posiedziałem w nim chwile parę dni temu to wszystko minęło. W aucie za 45tyś nie musze mieć tapicerowanych boków drzwi, super wypasionych foteli i mieciutkiej gumowej deski. Będe miał auto z fajnym designem, za którym ludzie oglądają sie na ulicy, z klimą, z gwarancją i najważniejsze spokojną głowę przez kilka lat. A to że klamek wewnętrznych nie będziesz miał chromowanych to jakoś przeżyjesz ;)
Ja na mojego Tipo nie moge sie doczekać a zamówiłem dopiero miesiąc temu, odbiór na przełomie stycznia i lutego, ehhh :)
-
Cytat:
Napisał
KamilN Siedziałem w nowym Tipo (sedan) podczas targów Warsaw Moto Show. Długo go szukałem... stał sobie gdzieś koło Forda Mondeo Vignale. Niestety jeśli chodzi o mnie, to czar prysł, gdy w końcu zobaczyłem wszystko z bliska. Zewnętrznie jeszcze ujdzie, ale środek spowodował, że momentalnie przestałem interesować się tym autem. Cisnęło mi się na usta słowo "tandeta". Nie było nic we wnętrzu, co by mnie przyciągnęło i czym prędzej chciałem wrócić do swojego Bravo. Na osłodę wsiadłem do wspomnianego Mondeo, dzięki czemu w lepszym nastroju zakończyłem pobyt na imprezie:)
Ja również siedziałem w tym Tipo na Warsaw Moto Show. Zdecydowanie była to któraś z tych niższych wersji i moje odczucia były podobne do Twoich, również tak jakby czar prysł;) Natomiast miałem okazję oglądać kilka miesięcy wcześniej na targach w Krakowie Tipo w wersji zdaje się, że to była Opening Edition Plus, a więc z tego co kojarzę zbliżona do Lounge i wówczas byłem bardzo zachęcony i pozytywnie nastawiony. Tak samo z 1,5 miesiąca temu przejechałem się na jeździe próbnej wersją Lounge, i również wrażenie jak najbardziej pozytywne. Także z jednej strony cieszę się, że udostępnili taką wersję do obejrzenia bo już wiem jaka jest różnica pomiędzy słabszą a tą najlepszą. Z kolei z drugiej strony dziwi mnie fakt, że na takiej imprezie udostępnili taką słabą wersję dla tak dużej liczby potencjalnych klientów, mnie tym na pewno nie przekonali.
Z kolei mi dla osłody spodobała się na tych targach Kia Cee'd, do czego na pewno przyczyniło się to, że była chyba w najwyższej wersji Business Line.
Ogólnie po ogłoszeniu dzisiaj cen Tipa w nowych nadwoziach wydaję mi się, że czy Kia Cee'd czy Tipo Hatchback w tych lepiej wyposażonych wersjach (a te mnie interesują) wyglądają dosyć podobnie cenowo. Będę musiał trochę ochłonąć, bo już byłem dosyć napalony na tego Tipo i wszystko jeszcze raz skalkulować na chłodno.
-
Cytat:
Napisał
marcin_o W aucie za 45tyś nie musze mieć tapicerowanych boków drzwi, super wypasionych foteli i mieciutkiej gumowej deski.
Za 47 tys. miałbyś już wszystko co tutaj wymieniłeś, trzeba było tylko poszukać podstawowego POP-a. W kompakcie braki które wymieniłeś są trudne do przełknięcia.
Cytat:
Napisał
marcin_o Będe miał auto z fajnym designem, za którym ludzie oglądają sie na ulicy, z klimą, z gwarancją i najważniejsze spokojną głowę przez kilka lat. A to że klamek wewnętrznych nie będziesz miał chromowanych to jakoś przeżyjesz ;)
Nie łudził bym się, że wiele osób będzie oglądało się za samochodem z czarnym grillem, klamkami, lusterkami i 15tkami na kołpakach...Fajnie Tipo zaczyna wyglądać od wersji Easy.
To racja, że dużą radość daje nowe auto, wszystko śmiga jak należy, samochód zwarty i sztywny...Tyle, że do dobrego człowiek szybko się przyzwyczai i braki w wyposażeniu zaczną coraz bardziej doskwierać.
Podstawowa wersja Tipo jest dobra dla kogoś, kto traktuje samochód jedynie jako środek do przemieszczania się.