Nie Chce Odpalić jak jest nagrzany
Witam wszystkich. Być może jest już coś na ten temat,ale mam wrażenie ze ten przypadek jest bardzo dziwny.
Od miesiąca jestem posiadaczem stilo silnik 1,6 103konny fiatowski zagazowany sekwencja. Autko ogólnie sprawowało się bardzo dobrze.
Jadać kiedyś przez miasto przepuściłem pieszych ,ruszając autko zgasło.Przekrecam kluczyk a tu zero odzewu jakiegokolwiek,.Właczyłem awaryjki poczeałem 30 sekund włozyłem kluczyk odpalił.pomyslałem ze to moze jakis chwilowy problem,sprawdzenie przez komputer dłuzsze lub czujnik oleju-kiedys fiaty miały i jak stał na nierównym to ciezko palił,nwm czy stilo tez ma.
Nic sobie z tego nie robiłem bo autko pozniej jezdziło bezproblemowo.
Wczoraj wskoczyłem do autka odpaliłem, pojechałem 30 klocków nad jeziorko. Zawracając w lasku autko mi zgasło. I znów ten problem przekrecam kluczyk autko nie odpala,pierwsze co sciagłem obudowe akumulatora obejrzałem klemy,obudowe swiec poruszałem cewkami. przekrecajac kluczyk bendix stuka, przekazniki pykaja rozrusznik nie kreci., Przepchałem kawałek auto dosłownie 3metry ,auto odpaliło bez problemu na tzw.strzała z kluczyka .Pojechałem nad jezioro jadac po piachu auto znowu zgasło . Znów ten sam problem.Postanowiłem pchnac auto odpaliłem je na pycha,wtedy auto robiło sobie co chciało cos typu tryb awaryjny, silnik jakby chodził na dwoch cylindrach pedał hamulca twardy,na pedał gazu brak reakcji,brak tez wspomagania,zgasiłem zaczekałem z poł godzini wsiadam auto znów pali na strzała z kluczyka. Nie wiem kto miał i czy miał cos takiego.
kabel elm327 pokazuje tylko przepustnice był bład jak go kupywałem który był kasowany teraz znowu bład powrócił,nie mam niestety przejsciuwki do innych rzeczy,typu czujnik połozenia wały abs itp .
Co moze byc przyczyna,Dac auto do mechanika czy zacząc od wymiany czegos?
Pozdrawiam wszystkich