To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Dpf-przygoda -
Dpf-przygoda
W czasie świątecznego pobytu w Zakopanym moja Croma zaczęła tracić moc z dnia na dzień była coraz słabsza...W czasie powrotu do Warszawy na obwodnicy Krakowa silnik zaczął się dusić a z rury zaczęły się wydobywać duże ilość spalin.Zjechałem na pobocze silnik zgasł i niestety brak było możliwości ponownego odpalenia.Zaznaczę że w czasie tej awarii nie zapaliła się żadna kontrolka.A że nie zabrałem ze sobą komputera z FES-em nie mogłem stwierdzić co się stało.
Laweta i do domku:mad:.
Samochód wylądował u znajomego mechanika który po podłączeniu komputera stwierdził że z samochodem jest wszystko ok poza ...DPF-em który jest zapchany w 90 %.Próby serwisowego wypalenia dpf nie przyniosły oczekiwanego rezultatu więc po rozpięciu wydechu Cromka wylądowała w firmie VTG która ma siedzibę blisko mojego miejsca zamieszkania.
Zapadła decyzja o wycięciu dpf i wywaleniu go z systemu a przy okazji podniesienu mocy i momentu obrotowego:lol:.
Po zabiegu to inny samochód moc podniesiona z 147 KM do 170 KM a moment obrotowy z 328 Nm do 375 Nm.Od tej chwili to inne auto mordka mi się śmieje jak nim się poruszam no i spalanie spadło po mieście z 9,5 na 8,5 l/100 km:lol:
Także przygoda z dpf-em mimo początkowych nerwów i ubytku kilkudziesięciu stówek z porfela zakończyła szczęśliwym końcem.Napomne że wcześniej nigdy nie miałem problemów z dpf-em w tym aucie.To także przestroga dla wszystkich którzy posiadają autka z dpf-em że nie znają ani dnia ani godziny kiedy dpf zrobi ERROR:mad:
Pozdrawiam wszystkich Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
-
Hej. Dzięki za pozdrowionka i ostrzeżenie ale powiedz ile Cię kosztowało usunięcie filtra i podniesienie mocy:?:
-
Ok teraz nie masz problemu z dpf'em, ale usunąłes tylko skutek jakiejś awarii, a co z diagnozą, co było przyczyną uwalenia dpf'a? Sam z siebie na pewno nie padl tym bardziej ze 90% to nie jest Max jego zapchania(u mnie zatkanie normalne).
Proponuję przyjrzeniu się wtryskom, turbinie itd bo coś fizycznie Ci go zabiło.
Ja mam nalatane 207 tysięcy i 90 % jazdy w miescie I ostatnie 5 wypalen mam co 650 km, nigdy nie miałem wymuszania serwisowego.
-
Wszyscy w dpfie widzą wroga numer jeden I na potęgę go usuwają, a to jest ostatnie ogniwo które dostaje po dupie jak mamy parametry silnika odbiegające od normy.
-
Cytat:
Napisał
mirek8423 Hej. Dzięki za pozdrowionka i ostrzeżenie ale powiedz ile Cię kosztowało usunięcie filtra i podniesienie mocy:?:
2000 pln z wymianą oleju i filtra oleju
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
Cytat:
Napisał
pezet3 Ok teraz nie masz problemu z dpf'em, ale usunąłes tylko skutek jakiejś awarii, a co z diagnozą, co było przyczyną uwalenia dpf'a? Sam z siebie na pewno nie padl tym bardziej ze 90% to nie jest Max jego zapchania(u mnie zatkanie normalne).
Proponuję przyjrzeniu się wtryskom, turbinie itd bo coś fizycznie Ci go zabiło.
Ja mam nalatane 207 tysięcy i 90 % jazdy w miescie I ostatnie 5 wypalen mam co 650 km, nigdy nie miałem wymuszania serwisowego.
Podobno padł czujnik pdf-u ,poza tym wszystkie parametry silnika tzn.wtryski ,turbina,egr są w porządku
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
Cytat:
Napisał
pezet3 Wszyscy w dpfie widzą wroga numer jeden I na potęgę go usuwają, a to jest ostatnie ogniwo które dostaje po dupie jak mamy parametry silnika odbiegające od normy.
Bo jest to wróg nr 1 obecnych samochodów z silnikiem diesla.Ekologia jest wytłumaczeniem dla producentów aut żeby doić właścicieli.Po wycięciu dpf-a samochód jakby dostał skrzydeł
no i spalanie jest mniejsze i kultura pracy silnika przyjemniejsza.Pozdrawiam
-
2000 tysie? toć to rozbój w biały dzień ! a chociaż filtr ci oddali ? ba jak nie to na samym filtrze jeszcze zarobią z 6 - 7 stówek!
-
Objawy jak przy zepsutym EGR. 90% zapchania dla dpf to pikuś :-)
-
Ja mam 230 tys km nalatane i DPF też nie stwarza problemów. Po mieście też jeżdżę, ale mniej niż kolega pezet3, wypalanie filtra podobnie, co ok. 650 km. Moim zdaniem taka nagła "śmierć" DPFa musi być z czymś powiązana, jak przedmówcy wspomnieli. A co do faktu posiadania filtra sadzy w samochodzie, to nie przeszkadza mi on szczególnie, jednak jeśli miał bym do wyboru samochód wyposażony w to ustrojstwo i taki bez niego, to wybrałbym ten drugi :p
-
ja mam ok 203 tys km. jazda głównie po mieście, raz w miesiącu wypad za miasto, czasem co 2 miesiące. dawno nie sprawdzałem średniego dystansu pomiędzy wypaleniami. kiedyś się zdziwiłem jak tylko żona do pracy jeździła (8 km w jedną stronę) lub ja do marketu (2 km) i zobaczyłem że średnia z ostatnich 5 wypaleni była niewiele powyżej 200 km. wypaliłem na wyjeździe w dłuższą trasę i sprawdzałem jaki jest dystans od tego wypalenia. po przejechaniu ok 600 km DPF był zapchany w 70%. ten dystans mnie uspokoił bo już myślałem że DPF będzie do wymiany. żona jak jeździła do pracy to musiała kilka razy przerwać wypalanie. niedawno zaczął mi się wypalać jak wracałem do domu i musiałem się jeszcze kilka minut pokręcić. jak już wróciłem do domu poleciałem pod kompa. sprawdziłem poziom zapchania po zakończonym wypalaniu i pokazało 17%. wydaje mi się, że jeszcze trochę mój filterek pożyje. na chwile obecną i planuję zabiegów usuwania.
-
To że dpf' przysparza kłopotów w to nie wątpię, ale dpf we fiatach jest naprawdę nie do zajechania(suchy ceramiczny-po czyszczeniu jak nowy) i cykle wypalen też są "przyjazne" dla kierowcy ze względu na to ze wypali się w każdych warunkach.
Też miałem obiekcje co do dpf'a i to do miasta( przrstrzegano mnie) na wzór VW, ale po przejechaniu 25 tysięcy km nie mam z nim żadnych kłopotów.
Wszelakie problemy z dpf'em trzeba wiązać z niepsrawnym silnikiem a nie z samym filtrem, takie jest moje zdanie.
-
Ciekaw jestem jak po wycięciu DPF Croma spełnia normy Euro 5 na przeglądzie ?? Zapewne po wycięciu są wyższe tylko o ile i jak to będzie podczas kontroli na SKP.
-
Przed świętami byłem na przeglądzie ale gość nie sprawdził spalin. Trochę szkoda bo sam byłem ciekawy ale nie chciałem drążyć tematu
-
Cytat:
Napisał
bob96 Ciekaw jestem jak po wycięciu DPF Croma spełnia normy Euro 5 na przeglądzie ?? Zapewne po wycięciu są wyższe tylko o ile i jak to będzie podczas kontroli na SKP.
Croma nie spełnia normy Euro5, czy to z DPF czy też bez....
Każda Croma spełnia normę Euro4 i taka dyskusja już była :tongue
-
Na stacji w dieselu nie sprawdzają spalin tylko poziom zadymienia.
Badanie polega na 3 krotnym wprowadzeniu silnika na najwyższe obroty i utrzymanie ich co najmniej przez 1,5 sek, wartość zadymienia nie może przekraczać Max wartości.
-
Panowie. Nie przesadzajcie z tą ekologią. To nie Cromy bez DPF zanieczyszczają powietrze tylko stare duże pojazdy (Jelcze, Kamazy, Autosany itp). Tam cały czas leci dym z rury, nieważne czy jedzie bez czy z obciążeniem. Prawdziwa zasłona dymna. Skoro takie auta są dopuszczane na stacjach diagnostycznych, to Cromy będą mogły jeszcze długo jeździć bez DPF-a w Polsce. Cromy i wiele innych aut. Jestem zdania że większość nowych wynalazków w silnikach diesla (dwumasa, DPF, EGR, turbo) skomplikowało na tyle silnik że stał się on awaryjny oraz mało żywotny i w efekcie oprócz niewielkich zalet natury ekologicznej jest duża wada ekonomiczna (koszty napraw, większe zużycie paliwa itp).
Jedno jest pocieszające. Ostatnio w jednej z gazet motoryzacyjnych wyczytałem że większość wtryskiwaczy w silnikach CR ma problemy przy 250 tyś km a najmocniejsze są w 1,9 JTD (te wytrzymują bez czyszczenia i regulacji do 500 tyś).
Tak więc kolego GUREGORI74, życzę długiej i przyjemnej jazdy swoją Cromą. Niech moc (i niskie zużycie paliwa) będzie z Tobą.:smile: