To jest widok strony w wersji do druku
-
Zimny nie odpala 1.4 8v
Witam wszytskich jako, że jest to moj pierwszy post na tym forum.
Moje nowo nabyte Punto zaczelo coś strajkowac jak przyszły mrozy. Wczesniej gdy było zimne odpalało za 2/ 3 cim razem ale odpalalo ( troszke nie raz sie dusil ale kilka sekun rozgrzania i było OK). Gdy przyszły terazniejsze mrozy niestety juz nie odpala w ogole. Wiem, że czesta awaria jest czujnik zasysanego powietrza, ale podobno przy odpietym autko powinno odpalic ( moj niestyy nie chciał). Dodam że nr mojego czujnika to 0 261 230 174 a wedlug jakiegos tam katalogu w sklepie powinien byc 0 261 230 030 ( może miec to jakis wpływ?).
Co juz zrobiłem, wykrecilem ten czujnik i lekko przedmuchalem kompresorkiem ( jest na nim nalot tlusty - olej). Znajomy podpial mi pod kompa Multiecuscan ( brak bledów). Jutro mielismy troszke dluzej posiedziec z tym komputerem i posprawdzac wszytsko co sie da, jednak kolejny problem jaki dzisiaj wyniknal to rozrusznik. Po kilku próbach krecenia ( nie za dlugich) nagle przestal krecic, zachowuje sie jakby nie mial pradu ( nic nawet nie cyknie). Minelo kilka godzin i odziwo autko znowu zaczelo krecic ale 3 lub 4 proby i to samo - brak reazkcji tak jakby sie przegrzewał. Łudze sie że to wina może nie dokreconego jakiegos kabla jutro od rana bede sprawdzal.
Post może dosc brzydko napisany ale jestem wlasnie w pracy i pisze troszke pod ukradkiem. Jesli ktoś może pomóc w tych dwóch problemach to bede bardzo wdzieczny. Pozdrawiam
-
Cytat:
Napisał
Ariello01 Wczesniej gdy było zimne odpalało za 2/ 3 cim razem ale odpalalo ( troszke nie raz sie dusil ale kilka sekun rozgrzania i było OK). Gdy przyszły terazniejsze mrozy niestety juz nie odpala w ogole.
Powinien zawsze odpalać za 1 razem. Objawy znane, możliwych przyczyn wiele. Układ zapłonowy (często), układ paliwowy (pompa paliwa, filtr, przekaźnik pompy, wyłącznik inercyjny), dolot powietrza, wtrysk. Jest wiele możliwości. Masz możliwość to wrzuć logi z MES-a od rozruchu do pełnego nagrzania silnika (najlepiej bez dotykania pedału gazu, jeśli się uda).
Cytat:
Napisał
Ariello01 Dodam że nr mojego czujnika to 0 261 230 174 a wedlug jakiegos tam katalogu w sklepie powinien byc 0 261 230 030
Z danych producenta wynika że są bardzo podobne (prawie identyczne), nie wierzę że MAP jest przyczyną problemu. Szczególnie że w układzie masz jeszcze jeden ciekawy czujnik, a mianowicie MAF (zwany "przepływką") który znacznie częściej sprawia problemy.
Problemy z rozrusznikiem - sam rozrusznik albo kable. Albo stacyjka / przekaźnik (nie pamiętam czy jest w tym modelu). Niekoniecznie przewody "plusowe", brak masy na silniku (a w efekcie na rozruszniku) jest równie często spotykany. Słaba masa / brak masy silnika może być również przyczyną problemów z rozruchem.
Tak przy okazji - uszkodzony czujnik temperatury może uniemożliwić odpalenie silnika. W tym aucie powinny być dwa termometry (albo jeden podwójny), wskaźnik pokazuje co innego a ECU "widzi" zupełnie inną temperaturę silnika. Do sprawdzenia programem, uszkodzony termistor pokazuje "dziwne" wartości od początku (bez uruchamiania silnika).
-
Czasami problem z rozrusznikiem leży w złym stanie przewodu masowego który łączy budę auta z silnikiem , trzeba zobaczyć czy nie przełamał się i wisi na kilku wloskach.
-
Witam. Rozrusznik juz chodzi, gdzies były kable luźne lub nadlamany przy rozruszniku i stad te objawy, bo jak zaczalem ruszac wczoraj i podokrecalem je to narazie wszystko ok. Ogolnie robilem to z ziemi wiec robota wykonana taka troche na omacke, ale juz wiem o co chodzi i przy najblizszej okazji jak bede na kanale to przepatrze jeszcze raz te kable.
Autko po ciezkich probach i dlugiego krecenia rowniez odpalilo, ale latwo nie było. Zadzwonilem od razu po znajomego zeby jeszcze raz podpiał go na kompa i jak zawsze zero błedów. Posprawdzał mi wszytskie parametry i stwierdził, że jest OK. Jedynie ta temperatura powietrza mi spokoju nie daje, bo mimo że autko sie nagrzało to temp wedlug kompa wynosiła 6/7 stopni co jest troszke mało według mnie. Po odpieciu natomiast tego czujnika na komputerze temperatura usredniona wynosiła 40 stopni.
Póżniej podgrzałem troche ten czujnik opalaraka i wtedy temp wskoczyla na 130 stopni, czyli teoretycznie cos ten czujnik reaguje tylko nie wiem czy nie za niska podaje temp.