To jest widok strony w wersji do druku
-
Fiat Bravo II - rdza
Słyszałem o przypadkach kiedy rdza atakowała brzegi klapy silnika lub klapy tylnej, ranty drzwi, no i oczywiście układ wydechowy. Jak wygląda sytuacja z progami? Czy pojawienie się na nich bąbli (fragment progu widoczny po otwarciu drzwi kierowcy) to coś normalnego czy raczej skutki niedbałej naprawy blacharskiej (auto z roku 2009)?
-
Owszem na klapie i bagażniku od strony spodniej słabo jest zabezpieczone natomiast progi powinny być zdrowe. Coś musiało być raczej robione
-
Możliwe jest takie pomalowanie progu, żeby na całości została warstwa 90μm?
-
Na temat grubości powłoki Ci nie odpowiem bo nigdy tego nie mierzylem. Możliwe że fabrycznie wsystko zostało zrobione dobrze a ktoś np odpryski po kamieniach ładnie zrobił a rdza się wdala. Ciężko mi coś powiedzieć bo pierwszy raz się z czymś takim spotykam w Bravo 2
-
Ja mam porównanie bo jakiś czas temu lekko klępnąłem lewy prób w lesie o pieniek. W miejscu naprawy po 2 zimach pojawiły się bąble i kaszani się od środka niestety. Z prawej strony jest lepiej więc podejrzewam że u ciebie to może być kwestia naprawy.
-
Polecam od środka w progu wstrzelic pistoletem do baranka olej silnikowy. Na wierzch epoksyd i dopiero malowanie. Dobry lakiernik zrobi to poprawnie
-
To jeszcze doradźcie Panowie - z ewentualną naprawą/wymianą progów czekać do wiosny żeby nie marnować roboty na naszych zasolonych drogach czy lepiej zrobić teraz żeby cholerstwo zlikwidować w zarodku ?
-
Przez zimę niewiele więcej Ci chrupnie. Więc decyzja należy do Ciebie. W środek progów polecam wpuścić olej silnikowy jest chyba najlepszym konserwatorem
-
To prawe drzwi przednie i próg mojego Bravo. Samochód kupiony dosłownie dwa tygodnie temu i wczoraj podczas mycia auta wyszło coś takiego. Odpadły wręcz płaty lakieru i można go odrywać ręką. Czy to może być ślad po jakiś naprawach blacharskich? Z tego co doszły mnie słuchy to Bravo jest dość dobrze zabezpieczone przed korozją. Lewa strona całkowicie bez zarzutu.
Zabiorę się za naprawę tego póki czas. Chciałbym też zabezpieczyć auto przed korozją. Komu zlecić coś takiego i jakie preparaty polecacie w tym celu?https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...4a3d180fbc.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/201...e2accfca6d.jpg
Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka
-
Zleć to bezpłatnie osobie, od której nabyłeś samochód. :)
-
Normalnie Bravo nie rdzewieje w tym miejscu. Prawdopodobnie coś musiało być robione. Być może ktoś wymieniał próg, albo w tym miejscu było zgięte i ktoś nieprofesjonalnie naprawiał. Podjedź sobie to jakiegoś ogarniętego lakiernika to powinien Ci powiedzieć co było naprawiane.
-
To miejsce nie rdzewieje w Bravo, ktoś musiał zniszczyć ocynk i do tego nie profesjonalnie pomalować.
Jak dla mnie to auto do oddanie temu od którego kupiłeś, odpowiedzialność za wady ukryte obowiązuje.
Może się okazać, że pół auta masz takiego
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
-
Oddanie auta raczej nie wchodzi w grę, bo zainwestowałem już jakieś pieniądze w filtry, olej i hamulce. Auto było sprawdzone w ASO w Gdańsku i dziwi mnie fakt, że nie odkryli żadnych nieprawidłowości z powłoką lakierniczą skoro badanie lakieru wchodzi w skład tzw "przeglądu przedsprzedażowego", który u nich wykonałem.
Możliwe, że przeszła im koło nosa tak poważna usterka? Napisałem wiadomość do właściciela ze zdjęciami, ale zero odzewu.
Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka
-
2 załącznik(i)
Drzwi wyglądają na przymaskowane przed sprzedażą na zdjęciu widać "kratery" po malowaniu. Proponuje udać się do warsztatu blacharsko-lakierniczego niech to obejrzą najlepiej też endoskopem progi od środka -> będziesz wiedział na czym stoisz. Odnośnie rdzy na progach to na zdjęciu 2 masz przykład co potrafi się dziać w Bravo z początku produkcji jest tam też przyczyna -> niedrożne odpływy. W autach z rocznika 2007/08 jakie oglądałem były one zatkane fabrycznie! mastyką i woda nie odpływała prawidłowo z profili. Załącznik 27589Załącznik 27590
-
ladna fuszere ktos odwalil z tymi drzwiami i progami , sam mam auto z 2007 roku w wersji sport z nakladkami na progi balem sie ze jak je zdejme to bedzie rdza i nie wiadomo co jeszcze a tu zdziwienie nic , zero rdzy
newraliczne miejsca to klapa tylna rdzewieje prawie w kazdym bravo
ladne mi ASO jak czegos takiego nie zauwazyli , na twoim miejscu szukal bym drzwi w kolorze w oryginalnym malowaniu , wydaje mi sie ze gole drzwi mozna dorwac w lepszej cenie niz malowanie a co oryginal to oryginal