Brava 1.6 99 r. Nie odpala w ogóle po dłuższym przestoju.

Witam. Mam problem z moją bravą. Stała ostatnio nie używana przez 3 mc, wszystko było ok ale złapałem gumę postawiłem i tak zleciało.
Kilka dni temu zmieniłem koło, naładowałem aku i chciałem odpalić. Po przekręceniu kluczyka słychać pompę paliwa , później tylko ,,cyk'' i tyle . Myślałem , że rozrusznik się zawiesił, ale stukanie nic nie dało, na pych też nie łapie. Nie wiem co jest.
Myślałem też nad immobilizerem, ale kontrolka z kluczykiem po sekundzie gaśnie. Co to może być?
Wcześniej wszystko było ok, brava paliła na dotyk. Postała i tyle :/

[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]

https://youtu.be/NjJcbWQZfzs
taka sytuacja.

Nikt nie ma pomysłu co to może być ? :/

Jak dla mnie to masz bardzo słaby akumulator albo rozrusznik sie zblokował. Najlepiej aku przełożyć z innego samochodu lub po prostu spróbować poprzez kable rozruchowe. Jak to nie pomoże dobieraj sie do rozrusznika.

Kontrolki na desce zachowuja sie normalnie, moze od poduszek troche dziwnie, ale to nie ma znaczenia.

Miałem podobny problem wyczyśc dobrze klemy od srodka. Powinno pomoc.

Ok zaraz naładuję jeszcze raz aku i wyczyszczę klemy. Na kable już próbowałem no i niestety było to samo. Najwyżej wykręcę rozrusznik i zobaczę co tam słychać

Witam, okazało się , że w bravie aku padł całkowicie. Po kupieniu nowego odpalił.