To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
sylwester11 Nigdy nie naleciało Ci wody do auta przy uchylonych szybach?
nie bo używam klimy. Latem przy dobrej pogodzie otwieram okna a wtedy też nic nie nakapie.
Cytat:
Napisał
sylwester11 Na marginesie czujniki cofania w trasie raczej się nie przydają.
czytaj ze zrozumieniem.
Moje zdanie jest takie jak wyżej
Cytat:
Napisał
seth Moim zdaniem montowanie takich udogodnień tylko na dojazdy do kościoła to dość dziwne tym bardziej że auto to kompletny golas. Każdy ma swoje zdanie co nie zmienia faktu dużej ceny, skąpego wyposażenia i dziwnych modyfikacji
Ty masz swoje zdanie ja mam swoje. Moje obawy potwierdziły oględziny auta. czujniki cofania pewnie były wsadzone na sztukę bo ktoś jak dostał strzał w tył kupił zderzak z dziurami i je tak zaślepił.
-
Ty masz swoje zdanie ja mam swoje. Moje obawy potwierdziły oględziny auta. czujniki cofania pewnie były wsadzone na sztukę bo ktoś jak dostał strzał w tył kupił zderzak z dziurami i je tak zaślepił.[/QUOTE]
Dokładnie, każdy ma swoje zdanie i nie należy mierzyć wszystkich jedną miarką. Ale też nie ma co mącić w głowie innym swoimi opiniami. Dokładne oględziny auta wszystko powiedzą (to że ten okazał się szrotem, no cóż na naszym rynku jest pełno jeżdżącego złomu).
-
Panowie dajcie spokój. Kolega chciał się poradzić oferty, a Wy piszecie o problemach które są mało istotne. Uważam, że takie spostrzeżenia powinny być pisane w prywatnych wiadomościach.
-
To za dość istotne spostrzeżenia. Bo skoro ma czujniki nie oryginalne a do tego nie widać w kabinie żadnego wyświetlacza do nich daje do myślenia po co one. Na dość często auta wymieniam i sporo ich oglądam znajomym więc trochę mogę wywnioskować ze zdjęć. Autor postu potwierdził moje obawy osobista wizyta i ocena auta
-
Mam taki sam silnik i rocznik. Dałem 3 tys. mniej z lepszym wyposażeniem, mniejszym udokumentowanym przebiegiem i oryginalnym ładnym lakierem.
Polecam potwierdzić przebieg w ASO - ja to załatwiłem przez telefon. Pzdr
-
Cytat:
Napisał
seth To za dość istotne spostrzeżenia. Bo skoro ma czujniki nie oryginalne a do tego nie widać w kabinie żadnego wyświetlacza do nich daje do myślenia po co one. Na dość często auta wymieniam i sporo ich oglądam znajomym więc trochę mogę wywnioskować ze zdjęć. Autor postu potwierdził moje obawy osobista wizyta i ocena auta
O jakim wyświetlaczu piszesz? Ja mam u siebie oryginalne czujniki i żadnego wyświetlacza. Chyba Ci się pomyliło z kamerą cofania, a to są 2 różne rzeczy.
-
W oryginale nie masz ale przy dokladanych w 99% jest jeszcze wyświetlacz wskazujący odległość.
-
Witam wszystkich ponownie nie wiem gdzie kupujecie takie pewne autka w takich fajnych pieniądzach :smile: Ja patrząc na ogłoszena w Krakowie i okolicach to sami handlarze i wszystko 99% sprowadzone,roczniki 2008,2009 to ponad 20000pln + opłaty +ok.2500pln doprowadzenie auta do dobrego stanu opony,rozrząd itp.
-
Bo kupuję się u osób prywatnych bo komisy mają prowizji około 4 tyś. Jak widziałeś moje ogłoszenie to zauważyłeś że przebieg mały nie jest ale idę o zakład ze jakbym dał to w komuś to miałby z 70 tyś mniej
-
Ja szukałem kilka miesięcy aż znalazłem z polskiego salonu od prywatnego sprzedawcy. Ale nie było łatwo i trzeba było się spieszyć;)
-
Witam ponownie, chciałbym zadać wam pytanie,poniważ obecnie posiadam meganeII z motorem 1,6 16v 113KM czy przesiadka na bravoII 1.4 16V 90KM (120KM nie mogę znaleść) będzie bardzo odczówalna jeżeli chodzi o moc silnika? i czy bravoII nadaje się gabarytowo na rodzine 2+2 obecnie jest 2+1 z góry dziękuje za pomocne podpowiedzi.
-
W 4 dorosłe osoby jechaliśmy w bravo 700km nad morze. Dość miejsca dla każdego.
-
W 4 osoby spokojnie miejsca wystarczy, problem się pojawia jak jest 5 osób dorosłych.
-
Cytat:
Napisał
tom306 czy przesiadka na bravoII 1.4 16V 90KM (120KM nie mogę znaleść) będzie bardzo odczuwalna jeżeli chodzi o moc silnika?
Powiem tak: da się tym spokojnie jeździć, ale na pewno nie poszalejesz, tym bardziej w 4 osoby.
-
Przesiadłem się z marei 2.0 pb 150kM do bravo 1.4 90kM i da się jeździć trzeba tylko bardziej go kręcić na obrotach w razie potrzeby co za tym idzie pali troche więcej.kwestia przyzwyczajenia.