To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Brava - Holowanie -
Brava - Holowanie
Witam,
Zważywszy na awarię samochodu muszę go odholować.
Pytanie czy jest możliwość na lince ponieważ hamulce są jakby zapowietrzone i odpowietrzają się dopiero po uruchomieniu silnika.. Chyba jest tak w każdej Bravce.
Tak samo układ kierowniczy uruchamia się dopiero po uruchomieniu silnika..
Prośba o wsparcie.
-
Cytat:
Napisał
Rick hamulce są jakby zapowietrzone i odpowietrzają się dopiero po uruchomieniu silnika.
Nie są jakby zapowietrzone, tylko przy wyłączonym silniku nie działa pompa wspomagania (dotyczy też układu kierowniczego). Holować można, ale jest to ryzykowne, bo trzeba sporo siły by skręcać i hamować.
-
No to będę musiał blisko siedzieć żeby użyć większej siły
-
W każdym względnie współczesnym aucie hamulce i układ kierowniczy są wspomagane.. ;) Takich rzeczy uczą w sumie nawet na prawku.. :P
-
Cytat:
Napisał
Rick No to będę musiał blisko siedzieć żeby użyć większej siły
To raczej nie wystarczy, nawet przy bardzo wolnym holowaniu, na prawdę ciężko jest depnąć do końca, a ręczny za dużo nie pomaga. Kiedyś jak mnie szwagier holował w fieście, to po prostu zapiąłem 1 bieg, co sprawiło że silnik chodził, tworząc podciśnienie i miałem serwo hamulcowe. Wspomaganie też Ci powinno wtedy normalnie działać. Jedyny minus to taki, że silnik napędzają koła, a nie odwrotnie, co może się skończyć (jak w przypadku odpalania na tzw. pych) zerwaniem rozrządu. Możesz oczywiście przy ruszaniu wcisnąć sprzęgło, a potem bardzo delikatnie je puszczać, to sprawi że nie szarpniesz nagle rozrządu, ale to nadal ryzyko
Cytat:
Napisał
byrrt Takich rzeczy uczą w sumie nawet na prawku..
Na moim nie uczyli :P
-
W tym rzecz że nie mogę uruchomić silnika ponieważ się przegrzewa ;)
-
Cytat:
Napisał
Rick W tym rzecz że nie mogę uruchomić silnika ponieważ się przegrzewa ;)
A kto mówił o uruchomieniu silnika? Chodziło tylko i wyłącznie o zapięcie biegu. Zapłonu nie ruszamy w ogóle.
-
W takim wypadku holowalbym sie na PIATYM ( 5 ) biegu... kola kreca silnikiem i da rade hamowac i skrecac.
Na nizszych nieradze ze wzgledu na wyzsze obciazenia skrzyni i silnika.
-
Ok czyli od razu wbić na piąty bieg?
A czy silnik nie odpali jak będę miał przekręcony kluczyk o jedno oczko?
Sorki nie uczyli mnie tego na prawku :)
-
Wrzuć 5 bieg i kluczyk w pozycje MAR. Pamiętaj o światłach i trójkącie za szybą z tylu w widocznym miejscu. Używaj kierunkowskazów.
-
Cytat:
Napisał
lukq Wrzuć 5 bieg i kluczyk w pozycje MAR
A pozycja MAR to nie jest czasem zapłon?
Cytat:
Napisał
Rick A czy silnik nie odpali jak będę miał przekręcony kluczyk o jedno oczko?
Po co Ci ten kluczyk? Jeżeli przekręcisz kluczyk na zapłon (kontrolki się zaświecą) to auto po chwili na biegu odpali. Jeśli chodzi Ci tylko o światła, to skorzystaj z pozycji postojowej, czyli przycisk w stacyjce i kluczyk odwrotnie niż przy odpalaniu
-
Po to Ci kluczyk żeby się blokada kierownicy nie włączyła. Pierwsza pozycja sciaga blokadę, druga zapłon.
-
Jak będziecie jechać powoli to spokojnie wychamujesz. Wiadomo w miejscu się nie zatrzymasz od razu ale da radę. Nie raz holowalem i byłem holowany osobowka czy bus. Zapłon 40km/h i spokojnie jechać. Pamiętaj o trójkącie i nie włączaj awaryjnych tylko normalnie używaj kierunków. Światła postojowe żeby z tyłu widzieli.
Powiedzcie czego uczą na prawku? Mnie uczyli nawet żarówki zmieniać. Zresztą po 30h jazdy czy teori nie można wymagac zbyt wiele , ale zatoczke to za pierwszym razem. Pamiętając ze jak słupek pojawia się w lusterku to kręcimy do końca w prawo ....itd...
-
Co to za chore teorie z holowaniem na biegu? Chcecie rozrządy pozrywać? Jak Ci doskwiera brak hamulca to zakręć od czasu do czasu silnikiem ze 2 sekundy i hamulec wróci. Holuje się normalnie. Jedziesz ostrożnie i zawsze wyhamujesz.
-
Dajcie sobie spokój z kręceniem silnika na biegu toć to głupota! Holujemy normalnie, powoli, ostrożnie a jak zajdzie taka potrzeba to i z piskiem się zatrzymasz jak staniesz na pedale..