Witam
Ok 2 tygodnie temu hamulec reczny po nocy nie odpuscił do konca , luźny był reczny do połowy.
Po ok 2-3 km odpuscił.
2 dni temu znowu to samo.
Mrozów nie było. Koło tylne za kierowcą.
Dzis patrze a klocek jest troche biały. Nie zaciągam narazie recznego wogole.
Od czego zacząc???
Od wyciągniejcia linki calej i wlania tam oleju???
Czy zacisk cały rozebrac??