może kiedyś przy okazji....
filtr mam oryginalny, to błąd w tłumaczeniu, powinno być: przebieg przy ostatniej regeneracji
To jest widok strony w wersji do druku
a ile km przejechałeś od ostatniej wymiany oleju/kasowania inspekcji?
Wskaźnik degradacji oleju dramatycznie niski. Na pewno kasowałeś inspekcję olejową przez ECU silnika w zakładce "Regulacje"?
Inspekcję olejową przez ECU silnika w zakładce "Regulacje" kasowałem rok temu a olej wymieniałem miesiąc temu.
Kolega nie wykonał inspekcji olejowej stąd skrajny poziom degradacji.
Co do przebiegu niekoniecznie moze nie byc warunkow. U mnie zdarzaja sie przebiegi nawet po 1800km auto duzo jezdzi po autostradach z predkosciami ok 180-200km/h takze warunki do wypalenia ma idealne.
Mnie się wydaje, że jest to parametr ściśle powiązany z przebiegiem samego DPF. Jeśli DPF jest od początku ten sam w aucie to wartość tego parametru powinna być zbliżona o ile nie identyczna z tym na blacie i w hodometrze. W przypadku wymiany DPF'a na nowy należy taką czynność zarejestrować w sterowniku za pomocą programu diagnostycznego, gdyż sterownik wyliczając interwały wypaleń bierze również pod uwagę zużycie eksploatacyjne filtra.
W związku z prośbami o nowy MES podaję linki do wersji: 3.1, zawsze można przetestować. Wersja wprowadza sporo zmian, można sprawdzić klimatyzację automatyczna czego mi brakowało, zaprogramować kluczyk.
Fiat Multiecuscan v3.1 Full Registered - Pobieraj - 4shared - Tiago Nobre
Fiat Multiecuscan v3.1 Full Registered - Pobieraj - 4shared - antonio antonio
Postanowiłem zadać nurtujące mnie pytanie teraz w tym (chyba lepszym) wątku, bo dotyczy ono właśnie DPFa. Mam pytanie szczególnie do Kolegów, których rydwany maja (jeszcze) DPFy i nalot powyżej 180 tys. km. Jak wiemy do tego przebiegu są aktywne tzw. Kupony kontrolne. Po wymianie oleju i kasowaniu inspekcji kupony "ubywają" aż do ich całkowitego ulotnienia. I o ile w czasie ich "bytności" sprawa jest jasna, komp. w wersjach z DPF po kasowaniu inspekcji oblicza na podstawie ilości uruchomień silnika, dystansów i innych tylko sobie znanych danych stopień degradacji oleju i jak wg. niego już czas na wymianę (co wcale nie musi pokrywać sie z instrukcyjnymi 30 tys.) migającą ikona olejarki daje znać o konieczności wymiany. A jak wygląda sytuacja w przypadku samoistnego wygaśnięcia info. o inspekcji po ok. 1 tys. km? Komp dalej przelicza degradacje (jeśli tak to od którego momentu) czy nie? A może pomimo wygaśnięcia inspekcji dobrze jest wykasować ją lub ponownie wyzerować "nastawy" i rozpocząć proces od nowa (instrukcyjnie) mimo braku kuponów kontrolnych? Reasumując lepiej kasować inspekcje czy dać sobie spokój a "inspekcje" mieć w głowie. A jeśli kasować to gdzie (w jakich zakładkach)? Inna sprawa że ww. inspekcje nigdy mnie nie dotyczyły bo olej wymieniam w TD co 10 - 12 tys. km a nie co 30 (jak w Cromie) czy 35 (jak w NB). Pozdrawiam.
Nic nie stoi na przeszkodzie aby kupony aktywować przez MES ponownie. Przy okazji zastanów się naprawdę mocno czy wymiana oleju co 30 tys. w Cromie i 35 tys. w Bravo II to dobry pomysł... W internecie znajdziesz całą masę publikacji nt. olejów Long Life i interwałów wymiany oleju co 30 tys. km. Ich wspólnym mianownikiem jest opinia - wymieniać zdecydowanie częściej. Wskaźnik (a właściwie algorytm) degradacji oleju to tak naprawdę wynalazek mający wyłącznie na celu obniżenie kosztów serwisu auta w okresie gwarancyjnym nie koniecznie z pożytkiem dla silnika. Czym grozi jazda na oleju o kiepskich właściwościach smarujących nie trzeba chyba tłumaczyć. Z tego co wiem, pierwsza odezwie się turbina...
Ok, źle zrozumiałem Twoją wypowiedź ;-)