8 załącznik(i)
Fiat stilo 1.9 jtd dyszel abarth;)
Straszna nuda dzisiaj to wrzucam. Pacjent jak w tytule Fijat Sztylon w dyszelu który udając Abartha chce swe kompleksy w ten sposób leczyć. Zakupiony po wzniosłych hasłach właściciela obecnego iż wszystko tylko nie fiat a tak w ogóle życie za krótkie jest by jeździć dyszlem. Taka sytuacja...
Zatem przejdźmy może od razu do krótkiej fotorelacji:
1. Pierwszego dnia na nowej dzielni
2. Pierwsza większa paczka prezentów
3. Pierwsza gleba Fijata w dyszelu
4. Pierwszy raz w wielkim świecie (w snach chyba;)
5. Pierwszy raz combo gleby i amelinowej felgi;)
6. Pierwsza przygoda jestę kabrioletę;)
7. Drugi większy prezent w postaci bagażnika gratów
8. Efekt dziada jakieś kole 10 tysi polskich złotych potem (licząc latami to aż 1 rok cały)