Kierunki typu clear do tego auta są nieporozumieniem. Jedyne białe to te.
Załącznik 21603
To jest widok strony w wersji do druku
Kierunki typu clear do tego auta są nieporozumieniem. Jedyne białe to te.
Załącznik 21603
Teraz już wiem :) zamówiłem u tego samego gościa z masą innych rzeczy. A miał wtedy jedyny na allegro takie. Jak mi napisał że jednak mu się skończyły i ma tylko clary to już się zgodziłem. I tak bym wtedy gdzie indziej nie kupił a wysyłka byłby droższa od kierunków. No to już się zgodziłem na te clary. Trudno. Jak znajdę chwilę to je przyciemnię folią albo zrobię jakąś mieszankę claru z czarnym pigmentem.
Długo nic nie pisałem no ale w końcu to nie forum BBM tam jest więcej bieżących szczegółów.
Ale tak z grubsza to podnoszę sobie trochę standard podróżowania do pracy. Bez fajerwerków ale trochę polepszyć jazdę trzeba.
Więc chronologicznie.
Siłowniki maski. Jak się codziennie po coś zagląda to się przydają
Załącznik 22486
Elektrochrom musiał być obowiązkowo. To jest dla mnie tak niezbędne w aucie jak wycieraczki przedniej szyby z W210 kupiłem za 15zł
Załącznik 22487
Nie mogłem już patrzeć na to zastępcze radio w tej szpetnej kieszeni. Brało mnie na wymioty. Musiałem wrócić do oryginału, który wreszcie nie zaburza lini wnętrza. Nie żeby było porywcze to wnętrze ale kanciate radio w dziurze to już przegięcie rodem z golfa II. Wpadło oryginalne radyjko ze zmieniarką 6xCD (o dziwo na jednej gąbce gra bezbłędnie na wszystkich dziurach). Do tego obsługa multifunkcji, telefonu i parę innych fabrycznych bajerów (nawet nie wiedziałem że BBM miał takie bajery).
Załącznik 22488
Multifunkcja z maryśki ni jak nie pasuje a ja już kierę od HGT obszyłem sobie nową skórką. Więc zrobiłem przeszczep samej elektroniki. W ten oto sposób chyba jedyny na świecie mam multifunkcję na trójramiennej kierownicy BBM tylko jeszcze wygląd zewnętrzny przycisków musze zmienić. Ale działa pięknie i obsługuje graja.
Załącznik 22489
W między czasie podczas polowania na inne rzeczy u szrociarza wyrwałem tunel z podlokietnikiem od maryśki. Przydatna rzecz. Nic w tym nie trzymam ale ładniej wygląda i można sie oprzeć przy wsiadaniu, poprawiani na fotelu.
Załącznik 22490
I ostatnia chyba największa zmiana to ksenony. Czujnik z alfy 166 na tylnym wahaczu. Sterownik na bazie arduino (moje pierwsze kroki w programowaniu zwieńczone tym projektem), nowiutka optyka z alfy 166 przed liftem (mam tego trochę po regeneracji), żarniki D2S, kable adaptery i zewnętrzna przetwornica.
Załącznik 22491
Kable do przetwornicy wychodzą pod lampą i w błotniku jest przetwornica. Na deser dodałem lepkę "homologacyjną". Tak żeby mieć o czym z policjantem gadać
Załącznik 22492
Na koniec zbiornik z marei na dwie pompki i uruchomiłem spryskiwacze.
A tak to wygląda finalnie. Poziomowanie i spryski
https://www.youtube.com/watch?v=ozCe...ature=youtu.be
I teraz tak. W sumie spełniam "prawie" wszystkie wymogi legalności.
Oryginalna optyka pod żarnik D2S (żadnych adapterów pod H7). Samopoziomowanie (nawet z tym poczatkowym machnięciem), spryskiwacze.
Kwestia tylko homologacji. Tak wiem tego nie przeskoczę. Ale dodałem sobie lepkę DCR i będę szedł w zaparte że wszystko jest legalnie. W końcu to tylko gładkie szkło a cecha na nim dotyczy homologacji na wnętrze. A to jest z alfy 166. Tak sobie to tłumaczę
ale myślę że policja ani przegląd nie będzie tu problemem. A w razie kolizji? hmmmm.... mam świadomość ryzyka. Ale profesjonalnie przygotowany system może mnie wybroni.
Raczej jednak nie ale nie potępiam przeróbki dla mnie elegancko.. Poza tym te silniczki w lampach to raczej do samopoziomowania średnio się nadają - ani nie są szybkie, ani pewnie na tyle wytrzymałe. A sprawdzałeś chociaż charakterystykę tego całego układu? Obciążałeś tył na max i sprawdzałeś jak wychylają się lampy? Działą Ci to podczas jazdy czy tylko na postoju?
Napiszę tak. Nie mają do czego się przyczepić. Musieliby mi udowadniać że przerobiłem lampy a to bedzie trudne bo wszystkie użyte podzespoły są z fabrycznych ksenonów innego auta. Nawet jak mi znajdą dobrze ukrytą przetwornicę to przecież mam prawo dać inną. Oryginalna mi się spaliła.
Odnośnie poziomowania to oczywiście że działa :) myślałeś że tylko taki bajer? :) ponad miesiąc jeździłem (jeszcze na standardowych lampach przed przeróbką) ze sterownikiem i korygowałem program. Lampy trzymają ustalony poziom bez względu na obciążenie czy ilośc paliwa w baku (a to spora różnica).
Silniki i ich prędkość nie mają znaczenia. Poza tym. Mam auto z oryginalnymi ksenonami i wcale szybciej nie działają. Ich budowa różni się przez enkoder a nie że sa szybsze. I tak nie pracują w czasie jazdy. Mało to wytrzymałość/żywotność też się nei zmienia bo silniczki działają na zasadzie balansu elektrycznego. Ciągle są pod prądem i ciągle sa równoważone napięciem płynący przez oporniki w pokrętle. Większość tego nie wie :) ale taka jest prawda że nawet jakbym kazał non stop się kręcić to ich żywotność nie spadnie :) mój sterownik po prostu emuluje pokrętło charakterystyką liniową dopasowaną do odczytu czujnika.
Idea poziomowania polega na dostosowaniu do obciążenia a nie nierówności drogi. Myślisz że ksenony powinny machać na wyboistych drogach? Nie, to efekt uboczny naszych dróg.
U mnie sterownik odczytuje obciążenie pojazdu (ugięcie wahaczy) podczas zapalania świateł. Wtedy też robi test. Łapie poziom i potem do następnego zapalenia świateł już go trzyma. Jeżeli bym kogoś po drodze wyrzucił :P to powinienem wyłączyć i włączyć światła ponownie (może być nawet w czasie jazdy). Nie jest to dla mnie problem bo sterownik mi wtedy pulsuje czerwoną diodą żebym nie zapomniał.
Chciałem zrobić to na podstawie odczytu prędkości (poziomuje się za każdym razem jak stanę) ale szczerze trochę jestem za cienki w C+ na razie :) w końcu to mój pierwszy w życiu zaprogramowany sterownik i to jeszcze na arduino :)
Zamiast czujnika na kołach można jeszcze żyroskop zastosować. Prostsze w budowie ale tego też nie potrafiłbym zaprogramować.
Oryginalnie BBM nie wychodził z xenon'ami koniec kropka. Auto nie ma homologacji z takimi lampami, nie istotne skąd masz lampy które nawiasem mówiąc są teraz Twoim tworem niż jakąkolwiek fabryczną przekładką. Niestety formalnie wygląda to tak i nic nie poradzisz.
Sam silniczek może i ok, ale mi chodzi o przekładnie i całą mechanikę w tym silniczku jako w całym module. Niestety ale teraz pracuje on codziennie conajmniej raz a tak oryginalnie to kto to reguluje? Nikt albo czasem raz na rok ktoś..
I tu się mylisz - ja również tak myślałem. Oczywiście są takie rozwiązania, które poziomują lampy tylko na postoju ale to już archaizm i praktycznie mało tego jeździ. Wszystko na złomie. Każdy nowy system uwzględnia pochył w trakcie jazdy, ba - nawet prędkość!
Średnio to fajne rozwiązanie ale można to łatwo poprawić o czym niżej.
Wystarcz że zmierzysz częstotliwość zboczy na czujniku prędkości pojazdu (tam jest normalny przebieg prostokątny proporcjonalny do prędkości). Konfigurujesz jeden timer i tylko czytasz wartość w przerwaniu. Jeden "if" i już :)
Z homologacją jest oczywiście jak piszesz. Tego nie przeskoczę. Ale też nie mam zamiaru. Budowa tego miała za zadanie polepszyć mi światła i możliwie skutecznie zmylić kontrolę. W końcu homologacja to tylko formalność. Ja chciałem zachować aspekty techniczne.
Oczywiście za tym idzie wiele innych zalet. Odbłyśnik i przysłona jest inna, taka jak powinna fabrycznie być pod ksenon (przysłona w H7 czy H1 różni się od ksenonowej). Do tego poziomowanie bardziej dla wygody użytkowania. (choćby dopasowywanie się świateł do ilości paliwa w baku)
Odnośnie silniczków to zobaczymy po jakimś roku czy napędy się nie wypracowały fizycznie. Śruba i przekładnia wygląda tak samo jak w silnikach kesnonowych. Sprawdzałem. No chyba że wygląda identycznie a jednak jest z czegoś innego :) Po otworzeniu silnika z ksenonów (porównują ciągle bliźniacze wersje z AR166 bo to mam na stole). Widzę prawie wsystko to samo tylko silnik ma elektronikę i inne styki (kodowanie położenia). Stąd mój wniosek że żywotność się nie zmienia.
Poziomowanie w czasie rzeczywistym moim zdaniem nie ma sensu. Niczemu to nie służy. A moje wnioski wypływają z użytkowania auta z fabrycznymi ksenonami gdzie ów poziomowanie w trakcie jazdy tylko pogarsza widoczność mi i naraża innych na większe prawdopodobieństwo oślepienia. Piszę już o starszych autach a nie o nowych cudach techniki.
W swoim układzie mogę poziomować w czasie rzeczywistym ale nie znam przesłanek które skłaniały by mnie do wprowadzenia tego. Jeżeli chcesz wysunąć argument "wyrównywania" nierówności to od razu napiszę że sprawdzałem to w naprawdę wielu autach i żadne, auto nie nadąży Ci wyrównać światła razem z dziurami i pofalowanym asfaltem. Może jak kupisz nowe audi to tak. Ale przecież nie zezłomujesz od razu 90% motoryzacji bo nowe jest jedyne słuszne. Zobacz jak z naprzeciwka jedzie auto z ksenonami (nawet nowoczesne fury) po dziurawej drodze. Wszystkie momentami oślepiają. Lampy podskakują po dziurach. Zobacz jak auto przejeżdża po osiedlowej drodze po hopkach. Które nie oślepia? Każde oślepia. Do pracy kumpel jeździ nową A4 (dwu letnia) z ksenonem. I jak przejedzie po hopce to daje po gałach. Jak jedzie po nierównej drodze rano (o 6 rano) to widać jak snop światła faluje razem z autem. Żadne poziomowanie tu mu nie pomaga. To po co mi w czasie rzeczywistym poziomować? Żeby mnie wkurzało działanie z opóźnieniem? Mam jedno auto z oryginalnym ksenonem i to wkurza. Szwagier w nowej służbowej "3" też to potwierdza. Tak więc nie wiem po co to robić.
Odnośnie modyfikacji programu to wiem że się da. Ale za cienki bolek w tym jestem :) niestety nie mam żadnych znajomości w tej dziedzinie a nauka samemu jest cholernie czasochłonna i nie zawsze przynosi oczekiwane rezultaty :) zwłaszcza że jestem z wykształcenia konstruktorem a nie automatykiem i musze się uczyć od podstawowych podstaw :) większość wskazówek czy samouczków już zawiera takie przeskoki myślowe że się gubię. Więc małymi kroczkami :) bardzo małymi :) i tak jestem z siebie dumny że nie wiedząc nic w tej materii udało mi się ułożyć program na arduino sterujący lampami na podstawie odczytu rezystancji :)
Oczywiście poziomowanie nie niweluje oślepiania na dziurach bo to prawie niewykonalne ;) Ale na wzniesieniach czy pochyłej drodze np. już może tyle że tu już wymagany jest algorytm i trochę logiki, pewnie też opomiarowania. Jak już wspomniałem i tak szacun że wykonałeś taki kawał roboty - brawo! :) Ja to kupuję. Auto 2 letnie na pewno ma już poziomowanie podczas jazdy ale nie działa one na dziury bo to nie ma tak działać. Piszę tylko co wiem. Jeżeli mówisz że budowa silniczków od AR z xenonem jest podobna to może i to podziała - tego Ci życzę :)
A co do programowania naprawdę jeżeli poradziłeś sobie z odczytem z ADC to poradzisz sobie z odczytem z timera :) Tam naprawdę logiki żadnej nie ma. Chcesz to mogę Ci źródła dać do takiego modułu co kiedyś robiłem dla klienta - zamykał on centralny zamek po przekroczeniu prędkości zadanej. Źródła w c dla jakiegoś attiny.. W sumie chodzi o zasadę.
Edit:
W sumie możesz też całkować ten sygnał z impulsatora i mierzyć go ADC :) Wtedy będziesz miał taki sam pomiar ale innej wartości ;) Tylko tu trochę analogówki dochodzi i dobierania części - nie wiem czy warto.
Mi tam zawsze po gałach dają ksenonem jak z za górki wyjeżdża. Bez względu jak nowe auto jedzie.
Mało to, ostatnio zauważyłem (dwa razy) że te nowe super hiper ledowe z wycinaniem pola oświetlanego przed nadjeżdżającym pojazdem też może szwankować. O ile zawsze widziałem że świetnei to działa (zero oślepiania) tak dwa razy zdarzyło się że mi gały wypalało. Ale to pewnie jakaś usterka systemu była.
Zapasowe silniczki mam. W AR166 z H7 były identyczne. Moim zdaniem nic im nie będzie ale zobaczymy co czas pokaże.
Odnośnie programowania to na pewno odezwę się do Ciebie po źródła jak znowu będe przy tym grzebał. Na pewno nie będe zmieniał tego w bravolocie bo jest ok wraz z załączeniem świateł. Ale właśnie do 166 chcę zrobić sterownik do automatycznego odsuwania/przysuwania fotela i właśnie taki automatyczny centralny. Ale to może latem, wtedy się odezwę na PW, teraz nie mam czasu :)
Auto kręci kolejne tysiące km. Jedynie musiałem przepływomierz zmienić. Najtańszy BOSCH jaki udało mi się znaleźć kosztował mnie 250zł.
A jaki Ty masz nr przepływomierza bo wydaje mi się że to jest to samo. Podaj nr boscha to Ci sprawdzę.
Ja mam MultiJeta a tu jest już co innego. Według eper-a numer części to 46811122 a to przekłada się na przepływkę o numerach 0 280 218 120.
Kumam. Ale moim zdaniem to ta sama wkładka. Przepływka do BBM`a też taka tania nie jest -> 350zł. Do alfy 750zł..... ale wkładka jest identyczna :D mało to. identyczna jest w corsie diesel właśnie najtańsza 250zł. Do 166 musze sama wkładkę włożyć bo tuba jest większej średnicy. Ale do bravo ta z corsy pasuje P&P. Do stilona pewnie też. Jak nie to przełożysz wkładkę. Na forum AR już dawno porozgryzali te wkładki :) na świecie używanych jest tylko kilkanaście wkładek :) przy czym makarony mają praktycznie tylko kilka :)
I wg tej rozpiski Zielony, Twoja przepływka ma tą samą wkładkę co moja i inne wspomniane. Tylko że ten nr przepływki nikt nie sprawdził w realu. Dlatego jak będziesz wymieniał (albo masz chęć sprawdzić teraz) to odkręć wkładkę i podaj mi jej numer. Będzie w stylu f00c2g2030. Jak się upewnisz to wtedy Ci dobiorę najtańszą. Ale na 95% to ta sama :D tak więc nie taki z Ciebie pechowiec jak myślisz :P
O widzisz, nie zagłębiałem się w ten temat. Masz może jakiś link do tego tematu na forum AR :?:
A co do podania numeru to będzie problem, ponieważ ktoś założył nie właściwy przepływomierz z końcówką 308.
Tu masz temat.
Typy przepływomierzy/wkładek
Bo właśnie może wkładka jest ta sama :D
U mnie też ktoś teraz powie że mam złą przepływkę bo od opla :D ale to nie prawda bo element pomiarowy jest identyczny. Jak parametry masz ok to znaczy że ta przepływka jest ok. I na to by wyglądało bo przepływka 308 ma wkładkę F 00C 2G2 044 T a ona jest zamienna z f00c2g2030 (działa tak samo). Tak więc wkładka z mojej za 250zł też będzie dobra :P no i masz tanio :P
Bravolot żyje i ma się dobrze :D
po drodze były jakies drobne wymiany jak przegub czy rolki ale tłucze grube tys km i nie marudzi :)Załącznik 24912Załącznik 24911Załącznik 24910Załącznik 24913
Poza tym że auto kręci kolejne tysiące kilometrów to wreszcie skończyło się sprzęgło :) wreszcie bo od kupna dawało o sobie znać. Niestety nie miałem możliwości wymienić tego samemu więc niestety skończyło się na nowym sprzęgle, dwumasie i pompa/wysprzęglik.
I jedziemy dalej :D
Co prawda tu historia prowadzona po łebkach (szczegóły sa na BBM) ale też wrzucę info i przymiarce do sprzedaży.
Pakiet GT. Klima, elektrochrom, multifunkcja, cd (6853446293) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Nadal próbuję sprzedać :D
https://www.olx.pl/oferta/pakiet-gt-...5-IDmMu0O.html