Słaby po starcie silnika!

Witam panow ponownie;) kolejny problem z fiacikiem. Po odpaleniu (pali normalnie bez problemu) silnik chodzi delikatnie nierówno. Jak ruszam to czasami mam efekt jakbym wciskal gaz i puszczal chociaz plynnie go dodaje a czasem po wcisnieciu gazu auto delikatnie przyspieszy po czym zachowuje sie jakby brakowalo mu paliwa po czym znowu przyspiesza juz plynnie. Wystepuje to tylko i wylacznie na zimnym silniku. Gdy tylko zlapie lekko temperature objawy ustaja. Silnik 1.6 16v gaz sekwencyjny. Co to moze byc? Bledu nie wywala;P aaa i wlasnie wtedy kiedy jest zimny i tak dziwnie chodzi po wcisnieciu sprzegla lub wrzuceniu luzu obrotomierz opada gwaltownie do 500obr/min odbija sie na 1200 i juz sie stabilizuje na optymalnych obrotach:D po rozgrzaniu to tez ustepuje :P

czujnik temp, sonda i tak dalej..

Diagnostyka komp?

Tak diagnostyka jest dobra na sprawdzenie parametrów pracy silnika. Do tego może wykazać jakieś błędy które są za to odpowiedzialne. Można by sprawdzić jeszcze ciśnienie paliwa bo zimny silnik potrzebuje go więcej i z powodu słabego ciśnienia są takie objawy.

Turbina ? Może nie ma ciśnienia odpowiedniego

Cytat:

---

Napisał divanni

Turbina ? Może nie ma ciśnienia odpowiedniego

---

w tym silniku nie ma turbiny :D

Witam cześć

Mam podobny problem w swoim Punto 2013 r., 1.2 wersja, auto dopiero ma 22 tyś km. Na zimnym silniku chodzi słabo przez jakieś 3 sek. Później obroty skoczą i gaśnie check engine dopiero i pracuje równo żadnych problemów podczas jazdy. Problem był i przed założeniem sekwencji Stag Qbox od samej nowości ale silniki nie zawsz muszą załapać od razu przecież. Czasem zgasł nie utrzymał obrotów, ponowny start idealny. Trochę mniej to jest jak gaszę na benzynie ale i tak startuje dziwnie słabo, może to wada Fiatów, jakby jakies niedociśnienie początku pracy ze zbiornika paliwa czy co. Może ten typ tak ma...

Słuchajcie ;) mam taki sam problem silnik 1.6 16v fiat brava z 99r. analizowałem ten problem wiele razy i doszedłem do jedynej możliwej odpowiedzi ;) pompka paliwa i za mały stan poziomu paliwa Mistyk powiedz mi kiedy się to takie objawy zdarzają przy jakim poziomie paliwa ?

U mnie (pardon że się wtrącę), jest 1/2 zbiornika PB95, wygląda to tak:

https://www.youtube.com/watch?v=cBBDmNePu_g

najpierw jakieś 800 obr/min później do 1000 i stabilizują się. Czyżby jakiś "łańcuch" spadał.... :-)

Szczerze nie wiem przy jakim stanie paliwa mam srednio 1/4 baku ciagle. A co do bledow to zadnego nie wywalil.

[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]

A czy powodem moze byc to ze korek od wlewu paliwa jest niedokrecony? Wczesniej mialem fiata to jak otwieralem korek to az zasyczalo z baku a tutaj mam gaz tak wcisniety ze korka nigdy na zero nie dokrece.

ASO po wstępnej analizie powiedziało że diagnostyka potrzebna, coś nie tak jest z tym silnikiem (czujnik jakiś albo software do aktualizacji, ale umówmy się - po co aktualizować software w miesięcznym aucie, wtedy to się zaczęło, myślę że bardziej czujnik), dziś rano przy odpalaniu dodatkowo zatelepało autem, choć nie zgasł. Ciekawe że ta wada od nowości siedzi w aucie, ale cóż to jest naprzeciw B787 Dreamliner'a :)

Również bym zwrócił uwagę na lambdę i pompę paliwa.

Jesli chodzi o sonde to raczej glupialaby na cieplym silniku :) aa dolegliwosc wystepuje rowniez na gazie wiec pompka paliwa tez odpada....moze czujnik temp?

[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]

teraz kiedy ranki sa chlodniejsze silnik potrafi zgasnac przed skrzyzowaniem...obroty pare razy dziwnie sie odbijaja od 500obr/min do ok 1200...samochod szarpie rowniez na gazie...wiec to nie jest niedobor paliwa raczej.... kiedy silnik osiagnie optymalna temp pracy wszystkie te dolegliwosci ustaja....:/

Zrodlem dolegliwosci jest uszkodzony komputer....jaki bylby koszt wymiany? naprawy?