Koniec sprzęgła i cieknąca skrzynia
Dzień dobry dawno mnie na forum nie było bo Sienka nie zawodziła , aż tu nagle jadąc po trasie ciach linka sprzęgła pękła pedał w dół a do domu jakieś 15km. Jakoś dało rade doczołgać sie powoli zmieniąc bieg az 3 razy na "Ostro". Po rozebraniu przez znajomego mechanika okazało się że sprzęgło i Owszem fatalne ale na domiar złego przegub wewnętrzny lewy (od kierowcy) rozsypał sie w drobny mak i szpilki z krzyżaka do skrzyni poszły. No to wszystko wymienione porobione olej w skrzyni nówka czas pojeżdzić i sprawdzić autko. I tak po około 100km przejechanych jak "Nówką z Salonu" patrze pod Sienke a tam plama oleju wielka jak cholera. I teraz pytanie jaka tego przyczyna??? z tego co udało mi się zaobserwować to kapie z gumy na przegubie ale nie z lewej nowej tylko prawej (od pasażera)tej nie wymieniałem bo wyglądała dobrze nie była zparciała. Czy tak samo ciężko to wymienic jak z lewej strony i czy tam też jest tzw. Krzyżak???