I tak mija rok za rokiem. Turbina z regenerowana w Polsce. 2 tyś. km za mną - odpukać w niemalowane - działa. 105 tyś. na liczniku przejechane.
To jest widok strony w wersji do druku
I tak mija rok za rokiem. Turbina z regenerowana w Polsce. 2 tyś. km za mną - odpukać w niemalowane - działa. 105 tyś. na liczniku przejechane.
Załącznik 42797Załącznik 42798
W sumie nie ma się czym chwalić - bo i nie z takim zamiarem to robię. Informuję iż samochód został sprzedany. 8 lat prawie bez awaryjnej jazdy. w trakcie sprzedaży 1126xx km przejechane. Jako mój trzeci fiat nie ma co narzekać - jakieś sporadyczne naprawy we wszystkich trzech to nie jest jakiś wielki wyczyn - w sumie nikt nie powiedział że będzie bezawaryjnie. W tym to przede wszystkim Turbina która pomimo tych norm o których się mówi jak dbać to dała ciała. oczywiście po regeneracji wszystko działało ok. Przegląd techniczny w lutym przeszedł .
Niestety albo i stety zmieniłem samochód na inną markę - choć raczej nie zamierzam uciekać z tego forum , mimo iż jestem dosyć sporadycznie na nim. Fiat moim zdaniem zaspał - klepać tyle lat te same modele , nie widząc na horyzoncie czegoś nowego , skierowało mnie w inną markę. Siedziałem w Tipo kombi ale było czuć że jest to samochód o klasę niższa niż 500X..Choć Fiat raczej nigdy nie mówił że to marka premium albo że modele walczą o klasę premium to siedzenia po 8 latach dużo wytrzymały - mając u mnie połączenie eko skóry z jakimś chropowatym materiałem. Przewiozłem nim meble IKEA :P, Po mieścił sprzęt wędkarski choć było ciasno. Rekord 60/40 miasto-trasa 6.6 litra. Za korkowane miasto jak Bruksela 10 litrów..I to chyba na razie tyle. :)