To jest widok strony w wersji do druku
@mugsy, ja juz widziałem podobne dane jak moje oraz czytałem opinie ze 1,9 16 v ma zawsze ok. 160 KM :) Mi w Kreatorze Mocy za 1200 zł, proponowali podniesienie mocy o 20 KM i poprawę momentu, ale nie uwazam tego za rozsądne. Stosunek poprawa osiagów/ cena jest za mały, co innego dla 8v tam mozna nawet ok.50 KM poprawić
U mnie seria miała 155 KM (już po wycięciu DPF). Cinek podniósł na bezpieczne 184 KM.
Mierząc komórką wyszło mi 10,1 :) Ale najbardziej podoba mi się odejście na 3 i 4 biegu.
Zmieniając temat to orientuje się ktoś czy wskazania które pokazuje MES po podłączeniu do skrzyni są faktyczne czy szacunkowe? Mi pokazuje tam maksymalny chwilowy maksymalny moment obrotowy na poziomie 440Nm, ma to coś wspólnego z rzeczywistością?
Moze to pokrywac sie z faktycznymi osiagami. U mnie przed wirusem 435 Nm na hamowni Vtech we Wroclawiu. Po wirusie 485 Nm
Skrzynia w Cromach to Aisin AF 40-6 (TF 80-SC) i jest ona zaprojektowana pod maksymalny moment obrotowy 440 Nm, stąd ta wartość w MESie.
robertdax nie boisz się, że rozwalisz skrzynkę z takim momentem? :)
Nauczylem sie wykorzystywac dostepny moment, ale na poczatku kilka razy przytrafilo mi sie niezle tapniecie.
W mojej skrzyni ograniczenie momentu jest ustawione bodajże na 500Nm po przekroczeniu tego momentu sterownik ogranicza moc silnika.
To samo mowil gosciu w VTech, w alfach z reczna skrzynia biegow ciagna do 500Nm. U mnie z uwagi na automat zostawil tak jak napisalem wczesniej. Narazie jestem zadowolony z rezultatu. Musze tylko zwracac uwage na predkosci, mandaty u nas wysokie.
a ja się cieszę, że Croma jest taka ciężka. w dużym stopniu na jej masę przekłada się zabezpieczenie osób podróżujących w przypadku kolizji. dzięki tym wszystkim belkom wzmacniającym mojej żonie nic się nie stało po uderzeniu przez TIRa. auto przyjęło wszystko na siebie.Cytat:
Napisał mugsy
czy Croma musi być najszybsza na drodze? jeśli ktoś potrzebuje najszybszego auta to powinien pomyśleć o innym. z założenia Croma miała być autem rodzinnym a nie wyścigowym. była konstruowana do transportu rodzin i ich bagażu a nie do ścigania się na ulicach.
Do tego cały czas zmierzam to nie jest wyścigówka tylko samochód rodzinny z w miarę dynamicznymi silnikami pozwalającymi na sprawne i bezpieczne manewry na drodze. Zawieszenie tego auta nie ma nic wspólnego ze sportem hamulce również nie powalają, jako rodzinny samochód sprawdza się doskonale jak sportowy już nie koniecznie.
Jest też dużo za wysoki na wyścigówkę, opory powietrza swoje robią. Za to jest bardzo wygodny w środku, przestrzeń za fotelem kierowcy zawsze na pasażerach zabiła wrażenie, jak kieruje zawsze fotel mam cofnięty na max do tyłu, a i tak każdy kto wsiadał informował mnie że ma jeszcze dużo wolnego miejsca i że mogę się cofnąć. Mina jaka widziałem w lusterku wstecznym po informacji że fotel jest juz ma maxa cofnięty to widok bezcenny.