To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
spore spalanie -
spore spalanie
cześć, to mój pierwszy post na forum, wątek pewnie był dlatego nie zdecydowałem się otwierać nowego, otóż wydaje mi się, że moje punto sporo pali, ze względu że przebywam w Anglii to mam w milach komputer który podczas jazdy pokazuje spalanie około 25 mpg a mi na trasie 20 mil do pracy zjadł od kreski do kreski, nie wiem ile to litrów, fakt silnik nie był dogrzany, może tylko przewrażliwiony jestem? Dodam że to mój pierwszy samochód w życiu i na dobrą sprawę jeszcze nie umiem płynnie prowadzić samochodu, zdarza się że go muszę cisnąć żeby nabrać prędkości, tak samo mam wrażenie że czasami bardzo fajnie przyspiesza a innym razem jak jadę to zamula cisnę go a i tak wolno wchodzi na obroty, inny problem to falujące obroty jak jest zimny silnik po nocy to tak skaczą 1200-1100 i aż się nagrzeje silnik to tak falują, jakieś sugestie? Z góry dzięki za odpowiedzi.
-
Po pierwsze dobrze policz spalanie. Liczenie od kreski do kreski nie działa!
http://fiatklubpolska.pl/forum-ogoln...palania-27240/
Cytat:
Napisał
sopo19 komputer który podczas jazdy pokazuje spalanie około 25 mpg
rozumiem, że to spalanie chwilowe, tak? Chwilowe na poziomie 11 litrów na setkę na zimnym silniku to nic niezwykłego.
Cytat:
Napisał
sopo19 od kreski do kreski, nie wiem ile to litrów
nikt tego nie wie, bo tego nie da się policzyć ;)
Także po prostu policz rzeczywiste spalanie i wtedy szukaj problemów.
Aha,
Cytat:
Napisał
sopo19 wątek pewnie był dlatego nie zdecydowałem się otwierać nowego
właśnie otworzyłeś nowy wątek :P
-
Ta akcja z wątkiem to niezła wtopa hehe, chciałem się podłączyć do dyskusji u kogoś ale zdecydowałem otworzyć swój temat i zapomniałem skasować, tak przez chwilę pokazuje 25mpg wiadomo cały czas się zmienia, nie wiem czy kierować się komputerem ale wczoraj pokazywał że zrobie 188 mil na tym paliwie a zrobiłem może 30 i dziś pokazuje 84 że zrobie, kolega ma corolle 1.6 benzyne i mu tak kreska nie spada na dojazdach do pracy, poczytałem temat jak nie liczyc spalania ok, a masz może jakieś sugestie co do tych obrotów że tak falują i takiego zamulenia momentami, zacząć od świec i kabli? Czy jechać na komputer do jakiegoś magika?