To jest widok strony w wersji do druku
-
Dym zza kierownicy.
Witam.
Mam taki problem że kiedy odpalam samochód leci mi lekki dym zza kierownicy i w tym samym czasie włączają się samoistnie wycieraczki i wykonują jeden ruch przetarcia szyby. Po tym wszystkim dym przestaje się wydostawać a wycieraczki stają. Sprawdzałem i wajcha od wycieraczek działa poprawnie. Spotkał się może ktoś z takim czymś ? Jak się dostać za kierownicę żeby sprawdzić co się tam dzieję ? Trzeba zdjąć całą kierownicę wraz z poduszką czy wystarczy tylko odkręcić osłony za kierownicą ? Byłem kiedyś już z tym u elektryka i zdjął tylko dolną osłonę stacyjki i powiedział że nic tam groźnego się nie dzieje ale mi się wydaje że to nie jest normalne żeby się kopciło przy odpalaniu samochodu.
-
Przełącznik zespolony się pali,
odłącz akumulator
odkręć poduszkę na kierownicy
odkręć kierownice
zdejmij przełącznik i rozkręć po czym zdiagnozuj co się dzieje na stykach
sprawdź jeszcze kable na stacyjce lubią się upalać
-
Tak jak adriano113 napisał, tzw pająk pada.
-
1 załącznik(i)
z tym zdejmowaniem poduszki to może być nie ciekawie bo nigdy tego jeszcze nie robiłem. Może ktoś dokładnie opisać jak to bezpiecznie zrobić ?
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
znalazłem poradnik. Może komuś innemu też się przyda.
Załącznik 20162