Brava1.4 12v sx niestabilne obroty czujnik temperatury ?
witam. w Mojej bravie 1.4 12v sx 97r + LPG występuje uciążliwy problem. zaraz po odpaleniu silnika obroty wskakują na około 2000 (ssanie wydaje mi się ze powinno być w okolicach 1200-1300) a po lekkim nagrzaniu się silnika na benzynie obroty falowały w zakresie 900 - 2000 w częstotliwości 1-2 sekundowym. A od wczoraj po wymianie świec na benzynie obroty zaczęły falować w zakresie od około 600-700 do 1500. Na gazie obroty za niedogrzanym silniku skaczą od ok 900 do 1800 ale po dobrym nagrzaniu się silnika do polowy skali (optymalna temp.) obroty na gazie stabilizują się ale podczas spadania czasami zatną się na około 0.5 sekundy raz na 2000, raz na 1500. A niekiedy podczas dojazdu do skrzyżowania jak mam wciśnięte sprzęgło ale samochód jeszcze się toczy obroty stoją na 1500 i spadają na 900 dopiero po zatrzymaniu się. Podczas jazdy silnik ma dobre przyspieszenie, nie dławi się, nie strzela chodzi jak malinka, tylko te obroty.
Napisze co dotychczas zrobiłem w tym aucie:
-regulacja gazu plus wymiana filtra
-wymieniłem olej, filtr oleju i powietrza zaraz po kupnie samochodu.
-wymieniłem regulator biegu jałowego (co prawda używka, ale kompletnie nic się nie zmieniło wiec wątpię zęby obydwa były zepsute dokładnie tak samo)
-wymieniłem świece na oryginalne NGK plus przewody wysokiego napięcia
-rozrząd byl wymieniany 5 tys km temu
-przeczyściłem wszystkie styki na wtyczkach i gniazdach wchodzących do zespołu wtrysku i przepustnicy
-wyczyściłem cala przepustnice oraz ja uszczelniłem ponieważ brakowało jednej uszczelki (tej bezpośrednio miedzy kolektorem)
przed uszczelnieniem silnik dostawał lewe powietrze i po zatkaniu dolotu silnik dalej pracował. Po uszczelnieniu i zatkaniu dolotu silnik gaśnie - czyli dolot szczelny.
wczoraj zauważyłem ze jak silnik pracuje i wypnę mu wtyczkę czujnika temperatury na termostacie to silnik wgl na to nie reaguje, w żaden sposób nie zmienia sie jego praca.
I tutaj moje pytanie do was drodzy forumowicze czy tak powinno być ze po wypięciu wtyczki silnik chodzi bez zmian ?
Czy powinna być jakaś różnica ?
Może czujnik jest padnięty i nie dostarcza do komputera żadnych danych? Lub silnik dostaje blednę dane na temat temperatury i przełącza sie na tryb ssania na ułamki sekund ?