Panowie czemu tak się dzieje? Po skończonej jeździe, podczas zamykania drzwi kopie że hej.
To jest widok strony w wersji do druku
Panowie czemu tak się dzieje? Po skończonej jeździe, podczas zamykania drzwi kopie że hej.
Nie przejmuj się, moja też :lol:
Może masz jakieś sztuczne pokrowce? A może ciuchy? Załóż gumowy pasek taki jak dawniej zakładali pod samochodem który będzie rozładowywał ładunki.
Nawet jeden koń potrafi kopnąć, a jeśli ich jest 150...:wrednyusmiech:
Tak na poważnie, to dość częsta przypadłość w samochodach (min. dlatego dystrybutory paliwa mają uziemienie).
Kurde no właśnie nie mam pokrowców a ciuchy? hmm już w nich jeździłem po zakupie auta i nie kopał, natomiast wymieniłem dywaniki z gumowych na materiałowe oryginały ale to wpływu raczej nie ma. A pasek miałem kiedyś w eskorcie ale tutaj do takiego wozu raczej nie pasuje. Ale jak u Was też tak jest to niech będzie i u mnie ha.
Włóż na próbę dywanik gumowy i sprawdź wtedy. Ja mam gumowe i nie kopie.
To nie wina dywanikow. Robi się. Ciepło i sucho więc jest sporo kurzu na dworze. Auto jest ciepłe do tego pocierane drobinkami kurzu i zachowuje się jak balon pocierany o włosy. Kup pasek antystatyczny i będzie dobrze
To wszystko prawda ale dywaniki ze sztucznej tkaniny tylko nasilają to zjawisko. Jestem przekonany, że to właśnie one są tutaj kluczowe.
Masz gumowe podeszwy w butach więc co z tego ze welur leży na podlodze?
[QUOTE=maciekpt;212110]To wszystko prawda ale dywaniki ze sztucznej tkaniny tylko nasilają to zjawisko. Jestem przekonany, że to właśnie one są tutaj kluczowe.
Może jeszcze myjka , albo sam myłeś i używałeś kijowego szamponu . Miałem taki przypadek sam , szorowałem gąbką i zwyklym płynem do naczyn efekt był taki , że przez 2 tygodnie kopała ,ale po ponownym umyciu przestałą.
To wina kurzu. moja też ma gumowe dywaniki i kopie jak zaczęło się cieplej robić. Po deszczu nie kopie nigdy
A moja nie kopie mimo ostatnich burz piaskowych w okolicach Rzeszowa. Coś nie tak więc coś z tą teorią o kurzu, bo gdyby była to jego wina to auto kopało by na pewno. Wczoraj kurz ściągałem z szyby jak śnieg w zimie tyle go nawiało.
to ze nie kopie nie świadczy ze to nie kurz. Używasz dobrych preparatów do mycia lub woskujesz auto i to jest rozwiązanie zagadki
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
to ze nie kopie nie świadczy ze to nie kurz. Używasz dobrych preparatów do mycia lub woskujesz auto i to jest rozwiązanie zagadki
Przyczyną jest suche powietrze, oraz tworzywa sztuczne w tapicerce siedzeń i w ubraniach. W ubraniach jeszcze wełna.