To jest widok strony w wersji do druku
-
kołysanie podczas jazdy
Witam,
Od miesiąca jeżdżę Cromą 1,9JTD-M. Wcześniej mareą weekend 1,9JTD, podczas jazdy croma po nierównej drodze croma mocno się kołysze na boki, w marei czegoś takiego nie obserwowałem.
Chciałbym zapytać szanownych forumowiczów posiadaczy crom czy również macie podobne wrażenia albo u mnie jest coś nie tak.
pzdrawiam
-
Jeżdżę Cromą od roku (przesiadłem się z auta niskiego) ale nie zwróciłem uwagi na kołysanie na nierównej drodze. Myślę tu o małych nierównościach na asfalcie.
Zauważyłem że Croma (o wiele mocniej niż auta niskie, które jadą jak po szynach) pochyla się w zakrętach. W Cromie środek ciężkości auta jest położony wyżej i na zakręcie tworzy się większy moment pochylający. Nie przypadkiem przecinaki typu Ferrari itp. są takie niskie. Niestety Croma to nie jest auto stworzone do szybkiej jazdy po krętych drogach.
To kolejny powód żeby zaklasyfikować Cromę do kategorii "autostradowej". Duże, ciężkie, dość ciche i mało palące przy 140 km/h.
-
Cytat:
Napisał
Lucek_ Niestety Croma to nie jest auto stworzone do szybkiej jazdy po krętych drogach
Jeżeli Croma nie jest stworzona do szybkiej jazdy to Marea tym bardziej, miałem to auto w wersji 1,9 jtd 115 km na niskoprofilowych oponach i auto niestety bardzo nie przewidywalnie zachowywało się na zakrętach.Przód robił swoje a tył swoje a nie daj boże żeby jakaś poprzeczna nierówność na zakręcie wystąpiła to włos się jeżył na głowie.
Owszem Croma to dość wysokie auto ale dzięki zestrojonemu nieco sztywniej zawieszeniu trzyma w zakrętach nie najgorzej, jeżeli bujanie na boki jest nienaturalne to może warto przeglądnąć amortyzatory i sprężyny.
-
Jeździłem Fiatem Marea Weekend z silnikiem 1,6 103 kM - Croma lepiej się prowadzi, chociaż bardziej przechyla się na zakrętach. Zawieszenie jest jakby sztywniejsze, chociaż bardziej komfortowe. Czuje się większą wagę i rozstaw osi. Na autostradzie jedzie się super, na krętych drogach przechylanie na boki trochę denerwuje, ale przecież to jest auto rodzinne, a nie sportowe....
-
Cytat:
Napisał
sopiotr to jest auto rodzinne, a nie sportowe....
Eeeee, no co Ty - pomimo 120 kucy, jak dla mnie to idzie jak burza:lol: Szczególnie "na pusto" - a tak zazwyczaj jeżdżę...;-)
-
Cytat:
Napisał
SAR37 Eeeee, no co Ty - pomimo 120 kucy, jak dla mnie to idzie jak burza
Jak na taką budę to minimalne minimum więc również uważam że do sportowego auta to Cromie daleko ;)
-
OK - to nie jest wyścigówka:lol: Ale porównując z innymi autami w tej klasie, to "kopytko" ma całkiem, całkiem...;-)
-
Panowie, chciałem zapytać o kołysanie a widzę robi się z tego pogaducha o "kucy" wyścigówkach i kopytkach:mad:
-
Ja też przesiadłem się na Cromę z Marei Weekend, zależy co rozumiesz pod pojęciem "nierówna droga" ja nie odczuwam żadnego bujania, jeśli jadę po szosie na której są koleiny, natomiast na polnej lub leśnej drodze coś tam ją buja, ale nie tak bym miał wypaść z siedzenia. Może podjedź na diagnostykę i sprawdź stan zawieszenie szczególnie amorki i sprężyny.
-
Cytat:
Napisał
ziut Panowie, chciałem zapytać o kołysanie a widzę robi się z tego pogaducha o "kucy" wyścigówkach i kopytkach
No i po co te nerwy???;-)
Ok, do rzeczy: Croma jest dosyć wysokim samochodem i jest podatna na boczny wiatr - to wtedy najbardziej się "buja". Co do normalnej jazdy z pokonywaniem zakrętów to zauważyłem, że ma tendencje do przechyłu ale nie w jakiś dramatyczny sposób.
Jeżeli Tobie mocno się "buja" na nierównościach to jedź na diagnostykę (nie aż tak wielki wydatek) a nie szukaj wymówek na forum. Nikt telepatycznie nie zrozumie co TY masz na myśli mówiąc "nierówności" albo "mocno się buja" - to są wysoce subiektywne oceny.
-
Jeżdżę "krową" od 2 tygodni. Przesiadłem sie z AR 147 i przyznam, że croma nie jeździ po zakrętach. Strach w oczach. Mimo wszystko polubiłem to auto. Na nierównościach nie zauważyłem kołysania. Może kolega amortyzatory powinien sprawdzić???
-
Przesiadłeś się z małego niskiego auta do dużego wysokiego kombi więc nic dziwnego że zachowanie w zakrętach jest inne. Natomiast na pewno nie powiedział bym że auto w zakrętach się nie trzyma mam również 147 GTA i rzecz jasna nie ma żadnego porównania ale jakiejś szczególnej tragedii nie ma. Co do mocy to powiem krótko nie narzekam mimo automatu :) W 147 mam 250 KM ale są to jakieś inne konie z dużo mniejszym momentem obrotowym, jasne że w wyższym zakresie obrotów to jest kosmos auto jest przecież 300 kg lżejsze i o 50 mocniejsze.
-
Sprawdź amortyzatory tylne. Szarpaki często nie pokażą złego tłumienia. Popatrz od spodu na wycieki i zadaj sobie pytanie - ile km zrobiły w aucie, którym pomykasz. Amortyzator współczesny w samochodach budżetowych zaczyna /delikatnie - mocniej/ "siadać" po 50 tys. km. W cromie na pewno później.
-
U mnie sprawdzenie amorów wykazało zużycie około 70-75%, czyli niby w normie. Chciałem sprawdzić bo po przesiadce z Forestera,
też nie niskiego auta, strach było jechać po nierównej drodze. Z fotela mnie prawie katapultowało. Niedługi czas po tym badaniu pociekło
z przednich amorków. Dla ciekawości sprawdziliśmy u diagnosty i okazało się, że według przyrządów, nadal jest O.K.
Zmiana amorków i auto jeździ. Na wprost O.K. bo zakręty to dla zawieszenia Vectra - Croma jakieś dziwne wymysły.
-
Jeśli diagnosta wprowadzi wszystkie dane, markę, model, rozmiar opon, ciśnienie w oponach itd. w takim wypadku badanie amortyzatorów jest w miarę rzeczywisty. Sam po wymianie amortyzatorów pojechałem na przegląd i wyszło ze mam 2 do wymiany ;/