dzisiaj przestaly dzialac mi swiatla krotkie tzn mijania, kontrolka na desce rozdzielczej sie swieci, ledy i postojowe dzialaja normalnie, dlugie tylko jak przytrzymam wajche do siebie, do tego bylo czuc straszny smrod spalenizny, dodam jeszcze ze prawy kierunkowskaz tez nie zawsze sie zalacza cos jakby nie bylo styku, tylko ze tu wtedy kontrolka na desce sie nie swieci co to moze byc? spalone bezpieczniki albo przekanizki od swiatel?