To jest widok strony w wersji do druku
-
1 załącznik(i)
Na tego akurat mnie nie stać, ale chciałem zapytać przy okazji z czym się to je :palacz:
Najlepsze jest to że stilonów które mnie interesują jest bardzo mało. Byłem w niedziele oglądać jednego w Skarżysku.
Oględziny skończyły się po paru minutach bo na więcej szkoda było czasu. Wszechobecna rdza i brud w środku pozbawiły mnie chęci zakupu.Podłoga akurat była bez rdzy ale reszta....
Ciemne szyby na zdjęciu ostrzegły mnie.Resztę dopełniły dywaniki z plastikowej, srebrnej blachy ryflowanej "Mejd in czajna"
Załącznik 21289
Fiat Stilo Śliczna Wersja LIMUZYNA 1.9 JTD - OTOMOTO
-
unikaj ofert z fotkami na wysokim kontraście. tutaj jest fajne
Fiat Stilo Klima diesel 120ps elektryka city - OTOMOTO
ale ekstremalnie podejrzane. no i to imię sprzedającego... ;)
i jeszcze coś
http://otomoto.pl/oferta/fiat-stilo-...tml#241bdab41c
-
Ten z Chełma fajny, ale strasznie chcę mieć podnoszoną szybę na tylnej klapie :prayer:
-
Klape sobie dokupisz na allegro za psie pieniadze. Jak sie postarasz to i w kolorze ;-)
-
hej no no chłopaki co jest nie tak z imieniem Mirek :fiufiu:
-
-
Cytat:
Napisał
mirek8423 hej no no chłopaki co jest nie tak z imieniem Mirek :fiufiu:
z Mirkami jest wszystko w porządku dopóki nie wezmą się za handel samochodami ;)
http://memytutaj.pl/uploads/2015/02/...cbd5231ae3.jpg
-
Zielony, mogę osobiście życzyć Ci powodzenia i dużo spokoju. Zobaczysz jakie w większości to zadbane "igiełki". Po ostatnich przebojach, na razie nie mam ochoty tego powtarzać.
-
Cytat:
Napisał
lukq Zielony, mogę osobiście życzyć Ci powodzenia i dużo spokoju. Zobaczysz jakie w większości to zadbane "igiełki". Po ostatnich przebojach, na razie nie mam ochoty tego powtarzać.
Tego jestem świadomy, ale boję się aby nie powtórzyła się historia Lybry :roll: Cały czas siedzi mi to w głowie......
-
Wiesz jak jest... ja mam samochód od znajomego. 7 lat nim jeździł. Czy powiedział mi wszystko, myślę że tak. Choć kilka rzeczy drobnych się pojawiło. Tłumacze to tym, że jest totalnym laikiem jeśli chodzi o samochody.
Prawda jest chyba taka,se każde trzeba przeglądać i nie ufać.
-
przestańmy się oszukiwać. nikt w pełni sprawnego auta nie sprzedaje. mniejsze lub większe usterki tylko przyspieszają decyzję o sprzedaży. oczywiście przypadki skrajne, gdzie nieświadomego kupującego czeka kapitalny remont silnika lub wymiana skrzyni biegów to jest zwykłe skur... i takie przypadki należy piętnować na każdym kroku, a finał takich zakupów powinien się znaleźć w sądzie. oczywiście batalia będzie długa i ciężka, ale mając pozytywne orzeczenie rzeczoznawcy sprawa powinna być do wygrania.
-
JA sprzedaje sprawne.Bo auta mi się nudzą(mowa tu o prywatych autach)Ostatnio miałem fanaberię założenia zimówek na alufelgi.Więc takowe zakupiłem i teraz nabywca będzie miał zimowe i letnie opony na alufelgach.Jako,że dużo latam na trasie DE-PL to profilaktycznie zregenerowałem rozrusznik i alternator.Jak sprowadzam auto z Niemiec jadę do mechanika,żeby je posprawdzał zanim sprzedam.Ewentualnie informuję klienta co jest do zrobienia i opuszczam z ceny.
-
Cytat:
Napisał
boch przestańmy się oszukiwać. nikt w pełni sprawnego auta nie sprzedaje.
boch czy aby na pewno tak jest jak piszesz? Myślę, że jesteś w bardzo dużym błędzie przyjacielu. Ja sprzedałem swojego Stilonka w 101% sprawnego i zrobiłem przegląd techniczny i opłaciłem OC na rok i miałem go jeszcze miesiąc i sprzedałem bo zapragnąłem mieć Cromę. Decyzja o zmianie przyszła nagle i znikąd. Mało tego, przyjechał pan który chciał kupić, obejrzał i przejechał się i poprosił mnie żebym podjechał do jego miejsca zamieszkania (40 km w jedną strone) żeby jego kolega przyjaciel mechanik obejrzał go u siebie w warsztacie i zgodziłem się, nie miałem nic ale to nic do ukrycia. Auto było nie bite nie malowane a kupiłem go w komisie, tak że wrzucanie wszystkich do jednego wora to gruba przesada a mam na imię Mirek i sprzedałem już nie jedno auto w moim życiu.;), ale też wiem, że świń nie brakuje i podczas zakupu aut trzeba mieć oczy szeroko otwarte. Pozdrawiam.
-
ok, może generalizuje, ale wiem w jakim kraju mieszkam i niestety postawa taka jak Wasza to niestety rzadkość. zreszta przypadków zakupu trefnych wozideł przerabialiśmy na forum całkiem sporo. żeby nie było, też w uczciwy sposób sprzedałem swoje poprzednie auto. klient dowiedział się o wszystkich usterkach, które w aucie były. potargowaliśmy się i samochód odjechał w siną dal. reklamacji nie było. czasami widzę go na ulicach.
-
Mam prośbę bo nie mogę znaleźć.Możecie mi napisać kody silników i przypadającą do nich moc, oczywiście w Stilo.
Miałem gdzieś ale mi wcieło...
Dzięki z góry :prayer: