Marea Weekend 1.9 JTD brak możliwości zamknięcia klapy bagażnika

Witam,
jestem nowy na forum więc witam wszystkich serdecznie i na samym wstępie proszę o pomoc. Przy dzisiejszych mrozach mam problem z zamknięciem klapy bagażnika w mojej Maryśce Weekend. Otóż klapę bagażnika otworzyłem bez problemu, jednak nie mogę jej zamknąć. Klamka wygląda jakby została wciśnięta i się nie cofnęła, najwidoczniej przez mrozy. Po kilku próbach domknięcia nic. Otworzyłem i docisnąłem po obu stronach te haczyki przy klapie i teraz w ogóle nie mogę nawet domknąć do końca. Pomoże ktoś ? Jest mróz auto stoi otwarte na dworze, nie posiadam niestety garażu, czy jest konieczne rozebranie zamka od środka ? Będę wdzięczny za pomoc, póki co auto stoi na terenie firmy do końca roboty, ale później muszę je jakoś zamknąć. Spróbuje po robocie kupić jakiś płyn do odmrażania i popsikać wszystko wkoło, może pomoże. Czy jest możliwość, że poszła jakaś sprężynka czy coś takiego ?

Nie mam Maryli ale no cóż.. pewnie mrozy i woda dostała się gdzie nie powinna.. Nie wiem jak u Ciebie ale u nas oscyluje koło zera więc może w dzień puści..

Nie zamkniesz klapy, jeśli klamka jest wciśnięta. A jest wciśnięta, bo jest zawilgocony środek i sprężyna jest za słaba, żeby odbić klamkę. Możesz spróbować odciągnąc klamkę, ale docelowo i tak musisz to rozebrać.

O rozbieraniu klapy jest na forum sporo tematów.

Dzięki za info chłopaki. Udało mi się odciągnąć zagiętym drucikiem klamkę kilka razy powciskać i zaczęła działać normalnie, haczyki puściły i jest wszystko w porządku.

Cytat:

---

Napisał Quba88

Dzięki za info chłopaki. Udało mi się odciągnąć zagiętym drucikiem klamkę kilka razy powciskać i zaczęła działać normalnie, haczyki puściły i jest wszystko w porządku.

---

Przerabiałem to u siebie. Jak nie rozkręcisz, to nie naprawisz (problem wróci). Trzeba zdjąć plastiki z klapy, dobrać się do zamka i wyczyścić (ewentualnie wymienić sprężynę na mocniejszą), nasmarować i założyć ponownie.

Póki co śmiga dalej dzisiaj, będę miał na oku i starał się w te mrozy za często nie używać klapy, a jak będzie się coś działo to faktycznie zabiorę się za rozkręcenie tego. Temat uważam za zamknięty, problem póki co na szczęście rozwiązany.